Trwa wielkie szafowanie dla Ingi z Michałem Wiśniewskim. Jeszcze do godz. 19 można do niego dołączyć. To już finał akcji.
Wystarczy przynieść nieużywane już przez nas ubrania, pościel, obrusy, buty, koce, torebki, firany i inne tekstylia. Zostaną zamienione na złotówki potrzebne na leczenie dziewczynki.
Michał Wiśniewski na Was czeka. Chętnie pozuje do wspólnych zdjęć. Miejsce: parking przy Netto Arena przy ul. Szafera w Szczecinie.
Lider zespołu Ich Troje postanowił wesprzeć Ingę właśnie przez udział w tej akcji.
- Wspomagam akcje charytatywne, które dają bezpośrednio pieniądze – mówi. - I szafowanie jest absolutnie taką akcją. Każdy kilogram odzieży, która i tak nadaje się do recyklingu, przynosi pieniądze. W sumie daje to potrzebującym dzieciom (dla których takie zbiórki są organizowane, w tym przypadku małej Indze – red.) konkretne wsparcie. Tutaj przychodzą ludzie, którzy konkretnie pomagają, przynosząc tę odzież używaną. A przy okazji dajemy kolejny sygnał, ile jeszcze brakuje do celu.
Roczna Inga Niedźwiecka z Przęsocina choruje na SMA. Szansę na normalne życie daje jej terapia genowa oraz późniejsza rehabilitacja. Koszt takiej kuracji to blisko 9,5 miliona złotych. Do upragnionego celu brakuje jeszcze przeszło 800 tys. złotych.
- Z tej całej, ogromnej sumy 9,5 miliona złotych zostało do zebrania 800 tysięcy - cieszy się Paulina Turzyńska, mama Ingi. - Wierzymy, że do końca września zbiórkę uda się zamknąć, i że będziemy się już pakować do Lublina, gdzie Ingusia przejdzie konsultacje, badania i będziemy już tylko czekać na podanie leku.
Mała Inga poruszyła serca bardzo wielu osób.
- Nigdy się nie spodziewaliśmy, że aż tyle osób się włączy: rodzina, znajomi, przyjaciele, sąsiedzi i ludzie tak naprawdę całkowicie nam obcy - mówi mama dziewczynki. - Poświęcają mnóstwo swojego czasu, żeby nam pomóc, żeby organizować wydarzenia.
Przeczytaj więcej o zbiórce na leczenie Ingi Niedźwieckiej.
Agnieszka Spirydowicz