Środa to drugi dzień objazdów technicznych tramwajami po przebudowanych torowiskach w ulicach Energetyków i Gdańskiej do pętli na Basenie Górniczym. Po pierwszym teście tatrą (wtorek) kolejne, które pokonały trasę to niskopodłogowy swing, a po nim jeden z dwóch najnowszych egzemplarzy użytkowanego na co dzień modelu składaka moderus beta.
Jazdy próbne są częścią odbiorów inwestycji od generalnego wykonawcy, którym był Energopol Szczecin S.A. i - jak się okazało - potrzebował ponad roku, by wreszcie zgłosić zakończenie robót przy projekcie z finałem rozpisanym pierwotnie na połowę lutego. Po zmianach w dokumentacji projektowej i robotach dodatkowych termin ukończenia kontraktu stosownym zapisem w aneksie do umowy z TS przesunięty został na 15 czerwca. I tego terminu Energopol jednak nie dotrzymał.
- Nie stwierdziłem dziś żadnych większych usterek. Jest dobrze. Trasa nie ma wad, które dyskwalifikowałyby ją z dopuszczenia do normalnej eksploatatacji. Wtorkowe wyniki objazdu, w tym zastrzeżenia do sposobu montażu i wykonania dylatacji m,in. na moście Portowym nad Parnicą, a czego dotyczył nasz spór z przedstawicielami podwykonawcy firmy Taumer, zostały uwzględnione - oświadczył nam w środę po objeździe Stanisław Kamiński, inżynier kontraktu. ©℗
Mirosław WINCONEK
Fot. i film: Mirosław WINCONEK
Na zdjęciach: swingowanie po nowych torowiskach w ulicach Energetyków i Gdańskiej do pętli na Basenie Górniczym, czyli środowy objazd techniczny tramwajem niskopodłogowym.