Poniedziałek, 23 grudnia 2024 r. 
REKLAMA

Światowy Dzień Walki z Otyłością. Epidemia XXI wieku?

Data publikacji: 24 października 2017 r. 12:49
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 11:54
Światowy Dzień Walki z Otyłością. Epidemia XXI wieku?
 

24 października obchodzimy Światowy Dzień Walki z Otyłością. To okazja do zwrócenia uwagi na to, że otyłość to nie defekt kosmetyczny, ale poważny problem zdrowotny. Z dodatkowymi kilogramami zmaga się coraz więcej Polaków, w tym coraz częściej dzieci i młodzież. Eksperci biją na alarm: już co trzeci 8-latek w Polsce ma nadwagę lub jest otyły.

Zapominamy o spożywaniu pięciu zbilansowanych posiłków dziennie, zastępując je wysokokalorycznymi przekąskami, pijemy zdecydowanie za mało wody i prowadzimy siedzący tryb życia – to nasze główne grzeszki. Tymczasem utrwalane złe nawyki żywieniowe połączone ze stresem, brakiem ruchu i podjadaniem między posiłkami to prosta droga do pojawienia się zbędnych kilogramów. Jeśli w porę nie powiemy temu STOP, z czasem pojawią się także problemy zdrowotne. Ludzie otyli są w daleko większym stopniu niż ludzie szczupli narażeni na udar, miażdżycę; otyłość przyczynia się m.in. do zawałów i powstawania niektórych nowotworów. Nie bez powodu otyłość jest uważana za jedno z najgroźniejszych schorzeń przewlekłych i nazywana jest chorobą XXI wieku. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) bije na alarm, ponieważ osób borykających się z problemem nadwagi jest coraz więcej.

Eksperci z Instytutu Matki i Dziecka dowiedli, że to, co jemy w wieku niemowlęcym i we wczesnym dzieciństwie, ma duży wpływ na to, jak będziemy wyglądać w przyszłości. „Kompleksowa ocena sposobu żywienia dzieci w wieku od 5. do 36. miesiąca życia – badanie ogólnopolskie 2016 rok” wykazało, że co trzecie dziecko między 5 miesiącem, a 3 rokiem życia ma nieprawidłową masę ciała. Podobnie jak zbyt wczesne odstawienie od piersi i przedwczesne rozszerzanie diety, również niskie spożycie warzyw może prowadzić do otyłości – zauważają eksperci.

Aż 88 proc. dzieci po 1. roku życia otrzymuje w codziennej diecie zbyt mało warzyw. Co więcej, w tej grupie wiekowej aż 83 proc. dzieci dostaje posiłki dosalane, a 75 proc. spożywa nadmierną ilość cukru. Maluchy są nie tylko źle karmione, ale często wręcz przekarmiane. Badanie wykazało, że tylko ok. 15 proc. dzieci po 1. roku życia nie podjada między posiłkami, a co dziesiąte dostaje 10 lub więcej posiłków na dobę! Eksperci są zgodni – to poważne błędy żywieniowe, które w przyszłości mogą prowadzić do nadwagi lub otyłości.

(oprac. żan)

Na zdjęciu: Żywienie się fast foodami i brak warzyw w codziennej diecie to prosta droga do otyłości.

Fot. Robert Stachnik

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Obrzydliwość na ulicach...
2017-10-24 18:32:17
Normalnych coraz mniej... Przelewające się sadło w leginsach, zady młodych dziewuch jak u tucznych świń... Mnogość kanciaków- wysokość równa szerokości i wiecznie coś żrą... To samo z ich dzieciarnią!
smys
2017-10-24 14:21:02
nie widze nic zlego w otylosci. przynajmniej w zimie mam pewnosc ze nie bede marzl czekajac na tramwaj. teraz zrobila sie wielka moda na chodzace szkielety a zapominamy ze ludzie zawsze cenili sobie tluszcz co widac na starych rycinach. BMI 35 ok!!!
Pycha
2017-10-24 14:11:30
Mniam, i jak tu nie zjeść takiego pysznego hamburgerka ze zdjęcia.

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA