Strefy osiedlowych wpływów

Data publikacji: 14 grudnia 2016 r. 11:50

Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 11:23

Wokół szczecińskich Rad Osiedli znów wrze. Tym razem nie chodzi o historie z korupcjogennym tłem, czyli np. o zatrudnianie czy zlecanie płatnych prac w „obsłudze" znajomym czy członkom rodzin radnych. Gra toczy się o statuty tychże jednostek pomocniczych miasta, a przede wszystkim o tryb wyboru ich składów - o ordynację wyborczą.

Arleta NALEWAJKO

Fot. Robert STACHNIK

CAŁY ARTYKUŁ W DOSTĘPNYM ZA DARMO CYFROWYM WYDANIU "KURIERA SZCZECIŃSKIEGO" Z 14.12.2016 ROKU: http://www.24kurier.pl/cyfrowy

REKLAMA

Komentarze

mejdej

2016-12-15 01:11:58

często miejsca w R.O. są obstawione przez osoby z tej samej rodziny, także mają zawsze większe przebicie.

z daleka

2016-12-14 23:10:45

Rady Osiedli powinny być sprawdzane.Dochodzi do tworzenia korupcjogennych powiązań między członkami rady a lokalnymi przedsiębiorcami.Wbrew pozorom raby mają wpływ na duże kwoty zwłaszcza inwestycje osiedlowe.Trzeba sprawdzać kto z kim zawiera umowy i za co komu płaci!Tonka pieniądze z naszych podatków!

@d.n.o.

2016-12-14 13:39:20

Akcja zmian wyszła z R.O. Pomorzany, to fakt, ale jak znam życie patologia bedzie trwała nadal, bo taka jest wola większości radnych miejskich i samego prezydenta. Dziwne, że wojewoda zakwestionował prawomocność istnienia komisji rewizyjnych w radach osiedli, ale komisji rewizyjnej w samym magistracie nie zakwestionował, choć działa ona na takiej samej zasadzie jak w radach osiedli. Czyli w R.O. nie wolno, ale w samym mieście wolno.

d.n.o.

2016-12-14 12:14:21

Jeżeli w Szczecinie funkcjonują patologiczne układy, gdzie rady miejski może być radnym osiedlowym, czyli niejako nadzorować sam siebie i przyznawać środki finansowe, to o czym tu mówimy. A jak znalazł się jakiś uczciwy, tak jak na Pomorzanach, to go zakrzyczeli.