„Stowarzyszenie Miłośników Tradycji Rybołówstwa Bałtyckiego w Niechorzu, władze gminy Rewal o to zadbały i imprezę śledziową zorganizowały” - tak swój okolicznościowy wiersz na sobotnim „Święciu śledzia Bałtyckiego” wygłosił miejscowy wieszcz Stan Sawkulicz.
W sobotę była degustacja smażonych śledzi i dorszy, a w niedzielę był gar zupy rybnej (tysiąc porcji), po który stała potężna kolejka smakoszy. Były oczywiście szanty, konkursy ze znajomości regionu i wiele innych atrakcji. Jak zawsze był konkurs na najlepszą potrawę śledziową, którą wygrała restauracja „Ptasi zaułek” w Niechorzu (tuż przy mostku granicznym z Pogorzelicą). Był to śledź w trzech postaciach: w śmietanie, oleju i wędzony na placku ziemniaczanym z zapiekanymi brokułami. Odbył się także konkurs na najlepszą potrawę rybną, który wygrał także „Ptasi zaułek” którego właściciel Mariusz Rakowicz przygotował rybę solę ze szpinakiem, z mozzarellą w sosie śmietankowym, z pieczonymi ziemniakami, czosnkiem i parmezanem. Drugie miejsce zajęła pogorzelicka „Sandra”, która przygotowała roladkę szpinakową z łososia wędzonego.