Od Bramy Portowej do przystanku przy pl. Żołnierza Polskiego wzdłuż torowiska pas pobocza przy nowej nitce jezdni al. Niepodległości wykładany jest właśnie trawą z rolki po nawiezieniu nań wcześniej warstwy urodzajnej gleby. Pojawić się też mają wkrótce nasadzenia w donicach. Modernizowana z licznymi po drodze przygodami i przeszkodami w poślizgu, gdy chodzi o termin realizacji, arteria w centrum Szczecina z dnia na dzień wreszcie w kształcie dla niej zaprojektowanym i nieustająco korygowanym, się wyłania.
Trwają prace przy asfaltowaniu pasa ścieżki i układaniu bruku na pasie parkingu - w ruch poszły młotki, poziomice i piły do cięcia kamienia. Przed drogowcami jeszcze układanie płyt chodnika, a to - jak wiadomo - w realiach szczecińskich dotychczasowych doświadczeń jest nie lada sztuka.
A czasu coraz mniej. Stąd też daje się zaobserwować przy tej okazji większe zagęszczenie robotników i inspektorów nadzoru na metr kwadratowy placu przebudowy. Oto obraz na tydzień przed deklarowanym przez Energopol Szczecin S.A., generalnego wykonawcę inwestycji, a zapisanym w umowie z ZDiTM, jej finałem.
14 listopada pozostaje wciąż oficjalnie terminem zakończenia robót. CP
Tekst i fot.: Mirosław WINCONEK
Na zdjęciu: Piątek (6 listopada) na placu przebudowy alei Niepodległości.