Szyby w 16 miesięcy

Data publikacji: 06 listopada 2015 r. 15:29

Ostatnia aktualizacja: 11 kwietnia 2021 r. 15:33

Piątek, 6 listopada 2015 r. To data historyczna dla dziejów dawnej alei kwiatowej na pl. Żołnierza Polskiego. Po 16 miesiącach od wypadku, na skutek którego została zniszczona spora część jego zachodniej elewacji wraz z drzwiami, pawilon zwany szklaną pułapką odzyskuje dawną formę. Znikają płyty maskujące miejsca po zbitych szybach. Ich miejsce zajmują tafle szkła.

Niestety, pozostałe ze zbitych szyb (od strony słonecznego zegara) będą jeszcze musiały poczekać na wymianę. Czy zajmie się tym poprzedni administrator pawilonu, czyli Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego, czy może nowy - Zakład Usług Komunalnych? Dla szczecinian to sprawa drugorzędna. Ważne, by pawilon, będący częścią inwestycji wartej 8 milionów złotych, wreszcie przestał szpecić centrum miasta.

(an)

Fot. Dariusz GORAJSKI/Robert STACHNIK

REKLAMA

Komentarze

Szczecinianin

2015-11-06 14:56:48

Szpeci cały ten potworek jaką jest przebudowana dawna aleja a nie kilka zbitych szyb. Koszt dla zrealizowania chorego pomysłu pewnego biura architektonicznego 10 mln winien pokryć decydent tej inwestycji a nie mieszkańcy Szczecina. Pokrętna obrona tego pomysłu przez jego twórcę o przestrzeni i pamięci jest nie do przyjęcia. Przestrzeń ma służyć mieszkańcom i być im przyjazna, o czym świadczy wynik głosowania na budżet obywatelski. Tak zniszczono również Plac Solidarności tworząc betonowy bunkier. No cóż gospodarzy miasta sami wybraliśmy.

JaKto

2015-11-06 14:50:26

Przestanie szpecić jak TYLKO go się usunie i przestanie straszyć, śmieszyć i generować straty.Tego nikt nie jest w stanie utrzymać bez dopłat z niczyjej kasy miejskiej- naszej, nie mylić UM.