Niedziela, 22 grudnia 2024 r. 
REKLAMA

Różanka z krokusami, czyli „wybuch rewolucji" [GALERIA, FILM]

Data publikacji: 15 października 2016 r. 16:44
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 11:18
Różanka z krokusami, czyli „wybuch rewolucji"
 

„To świetna inwestycja w ich i naszą przyszłość" - o najmłodszych szczecinianach, gremialnie biorących udział w „krokusowej rewolucji", mówił prezydent Piotr Krzystek podczas sobotniego epizodu tej wielkiej społecznej akcji dla zielonego Szczecina, jaki się wydarzył w Ogrodzie Różanym.

W sobotnie (15 bm.) południe na Różankę dotarło blisko 500 osób, by wziąć udział w „Wybuchu krokusowej rewolucji". Pomysłodawcami wydarzenia byli Maria Myśliwiec i Sylwiusz Mołodecki, którzy od pięciu lat wraz z „Kurierem" zakładają krokusowe pola w Szczecinie.

- Marzyłam o przeniesieniu kwiatowych dywanów z Jasnych Błoni także w inne punkty miasta. I to się dzieje, dzięki pomocy mnóstwa osób dobrej woli: społeczników, którym zależy na pięknym Szczecinie - opowiadała p. Maria. - Stała się „krokusowa rewolucja", za jakiej sprawą tylko w ubiegłym roku posadziliśmy blisko 200 tysięcy kwiatowych cebul, a w sumie już bodaj pół miliona! Od dwóch lat ta wielka akcja dla zielonego Szczecina przekroczyła granice miasta, sięgając po Resko, Golczewo, Goleniów, Trzebiatów, Banie i kilkanaście innych miejscowości w naszym województwie. Co znaczy, że przerosła moje najśmielsze oczekiwania.

Gdy na scenie Różanki prezentowały się kolejne zespoły dziecięce i młodzieżowe, m.in. z Ośrodka Kultury „Saniga", Gimnazjum nr 34, Przedszkola nr 50 oraz Szkoły Podstawowej nr 68 - ruszyła akcja sadzenia krokusów. W ten zimny dzień - jak widać na zdjęciach - była bardzo gorąca. Uczestniczyli w niej głównie najmłodsi szczecinianie, ale również ci wszyscy społecznicy, którym zależy na zielonym Szczecinie. Wśród nich także prezydent Piotr Krzystek, Magdalena Grycko - ogrodnik miasta, Elżbieta i Jerzy Gajdulowie - właściciele najpiękniejszego ogrodu Szczecina, czyli laureaci głównych trofeów - w tym specjalnej nagrody publiczności - tegorocznej edycji „Całego Szczecina w kwiatach".

- Tym razem bez córki, która niestety zachorowała, ale po raz trzeci biorę udział w „krokusowej rewolucji" - mówił prezydent. - To świetna idea, w którą angażuje się jakże wiele osób. Cieszy szczególnie udział najmłodszych. Sadząc krokusy dbamy nie tylko o bliskie nam otoczenie, ale także upiększamy nasze miasto.

W tym roku, podobnie jak w poprzednim, prezydent zdecydował o przekazaniu puli 30 tysięcy krokusów dla szczecińskich placówek oświatowych. Dzięki czemu kwiatowe pola wzbogacą tereny zielone żłobków, przedszkoli, szkół i ośrodków wychowawczych. Poza tym krokusy są sadzone przy okazji większości inwestycji realizowanych na zlecenie miasta.

- Nie ma w tym żadnej strategii. „Krokusowa rewolucja" pozostanie akcją społeczną. Jako inwestorzy, miejskie jednostki także dbają o tereny zielone i estetykę miasta. Również krokusami. Tym bardziej, że to nimi - szczególnie tymi z Jasnych Błoni - Szczecin słynie nie tylko w naszym kraju - komentował prezydent Piotr Krzystek.

W różankowym epizodzie „krokusowej rewolucji" wzięły udział także: Agnieszka Drewnowska, Agnieszka Kubis oraz Dominika Piątek ze stowarzyszenia „Kocham Kijewo".

- Jesteśmy tu, żeby wesprzeć tą fantastyczną inicjatywę - mówiły. - I zapewnić, że porywamy ją do Kijewa, gdzie już za tydzień, czyli 22 października, posadzimy kolejne tysiące krokusów, pochodzące ze zbiórki przeprowadzonej wśród członków naszego stowarzyszenia oraz sprezentowanych przez „Kurier Szczeciński". Zapraszamy wszystkich chętnych: wystartujemy o godz. 11 przy ul. Zoologicznej.

Na Różance - konkretnie na tarasie przy scenie głównej oraz trawniku w sąsiedztwie fontanny - w sobotę szczecinianie posadzili 10 tysięcy krokusów, ufundowanych przez firmę Rosiek & Sobczyński, Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej oraz naszą redakcję. Wydarzenie stało się okazją do uhonorowania i wręczenia statuetek Przyjaciela Krokusowej Rewolucji. Otrzymali je: Jacek Chrzanowski, prezes WFOŚiGW oraz Adam Humienik, prezes Spółdzielni Mieszkaniowej „Wspólny Dom". Pakiety krokusowych nagród odebrali także zwycięzcy tegorocznej edycji konkursu fotograficznego ph. „Krokusy za krokusy": Michał Nowakowski (I miejsce), Krzysztof Targosiński (II miejsce), Paweł Wierzchowiec (III miejsce) i Stanisław Milewski (wyróżnienie).
* * *
Do sadzenia krokusów z „Kurierem" oraz Radą Osiedla Niebuszewo serdecznie zapraszamy szczecinian - naszych czytelników - także za tydzień (22 bm.) - tym razem nad Staw Brodowski. O szczegółach poinformujemy wkrótce.

Tekst i fot.: Arleta NALEWAJKO

Filmy: Mirosław WINCONEK

Więćej zdjęć MIROSŁAWA WINCONKA W GALERII

REKLAMA
REKLAMA

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA