Rolnik z Ustronia Morskiego, który wykonywał prace na swoim polu, natknął się na niewypał. O swoim odkryciu natychmiast powiadomił odpowiednie służby, które wysłały na miejsce saperów z Dziwnowa.
Do czasu zabrania przez nich pocisku moździerzowego z okresu II wojny światowej, o którym mowa, strzegli do strażacy ochotnicy z Ustronia Morskiego. Ostatecznie niewypał został zabrany przez saperów na poligon, gdzie ma być zdetonowany. ©℗
(pw)