Piątek, 22 listopada 2024 r. 
REKLAMA

Relikwie rodziny Ulmów są pokazywane w naszym regionie

Data publikacji: 09 stycznia 2024 r. 07:53
Ostatnia aktualizacja: 12 stycznia 2024 r. 11:07
Relikwie rodziny Ulmów są pokazywane w naszym regionie
 

W kościołach Pomorza Zachodniego trwa peregrynacja relikwii rodziny Ulmów, beatyfikowanej w ubiegłym roku. Przy okazji prezentowana jest także wystawa poświęcona Ulmom, którą przygotował Instytut Pamięci Narodowej. 

Wystawę będzie można oglądać dziś w Konkatedrze w Kamieniu Pomorskim, a od jutra w Szczecinie. Najpierw w Katolickim Liceum Ogólnokształcącym w Szczecinie, w czwartek w parafii św. Jana Chrzciciela, w piątek w Salezjańskiej Szkole Podstawowej, w sobotę w katedrze św. Jakuba Apostoła.  

Rodzina Ulmów została zamordowana przez niemieckich żandarmów za pomoc Żydom w czasie II wojny światowej. Jak podkreśla IPN: "Ulmowie dali świadectwo tego, że człowiek w imię ewangelicznej miłości bliźniego jest gotów przezwyciężyć lęk, a nawet ryzykować własne życie".

Józef Ulma zaangażował się w pomoc Żydom, którzy mieli być eksterminowani w ramach akcji "Reinhardt". Prawdopodobnie w drugiej połowie 1942 przyjął pod swój dach ośmioro żydowskich uciekinierów. Pomógł innej żydowskiej rodzinie wybudować ziemiankę w pobliskim lesie. Zaopatrywał jej mieszkańców w żywność i inne produkty. Ulmów zadenuncjował polski granatowy policjant. Niemieccy żandarmi zabili Józefa Ulmę, jego żonę w zaawansowanej ciąży, i sześcioro dzieci 24 marca 1944 roku. 

Rodzina Ulmów została beatyfikowana 10 września ubiegłego roku

Ekspozycja składająca się z 9 rollupów, dzięki zawartym w niej informacjom może stanowić interesujący dodatek podczas peregrynacji relikwii.

Szczegółowy plan całej peregrynacji relikwii rodziny Ulmów z podanymi godzinami dla poszczególnych parafii znajduje się na stronie internetowej archidiecezji szczecińsko-kamieńskiej. 

(as)

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

@@ @@2024-01-09 16:3
2024-01-12 10:46:06
Pisałem o aktach procesowych, fakt że ignorowano tych którzy byli świadkami zdarzenia ale nie potwierdzali sprawstwa Polaków uprawdopodabnia tezę o tym że przypisywanie Polakom zbrodni w Jedwabne ma wyłącznie cel polityczno- propagandowe. Dodam że porównanie wyroków (tego z PRL i tego z RFN) pokazuje że w Polsce zapadały wyroki śmierci za urojone zbrodnie na żydach a w RFN kilka lat więzienia za wiele zbrodni (tysiące ofiar) i przerwanie kary ze względu na zły stan zdrowia po kilku miesiącach .
@ @@2024-01-09 16:35
2024-01-10 17:14:27
Ależ byli polscy świadkowie. Zostali odnalezieni przez niezależnych od polin badaczy. Potwierdzają niemieckie sprawstwo zbrodni.
@@2024-01-09 16:35:2
2024-01-10 15:25:07
Tylko że w Polsce nie było naocznych świadków zdarzenia. Proponuję jednak zapoznać się z utajnionym przez 20 lat raportem prof. dr. hab. Andrzeja Koli . Polacy nie boją się prawdy o Jedwabne, tej prawdy boją się poliniacy i Żydzi. Przypominam że dalej czeka znaczny obszar niezbadanej histori zagłady Żydów - udział samych Żydów tak w mordach na swoich pobratymcavh jak i w kolaboracji z Niemcami.
@@2024-01-09 16:35:2
2024-01-10 15:19:07
IPN niczego nie potwierdził, potwierdzali politycy podszywający się pod IPN. Co do reszty pełna zgoda tylko kiedy Polacy będą mogli sprawić by Polska była Polską a nie polin.
@2024-01-09 16:35:21
2024-01-10 13:53:31
Ekshumacja nic nie zmieni. Są zeznania osobowe że to robota Polaków.
@2024-01-09 16:35:21
2024-01-10 11:12:10
IPN nie jest władny niczego potwierdzić, bo tak jak inne instytucje znajduje się pod wpływem koalicji chanukowej i nie ma swobody wypowiedzi i działania.Gdyby miał, to wymagana przez prawo ekshumacja dawno by się odbyła. Znasz inne miejse zbrodni gdzie z rozmysłem nie dociera się do szczątek ofiar, nie bada się ich i śladów im towarzyszących? Ja nie znam.Jak Polacy dojdą w Polsce do władzy,to prezesi IPN odpowiedzą za zaniechanie, a sąd rozważy okoliczność łagodzącą w postaci żydowskich nacisków
@@ @ @ Nauka
2024-01-10 11:01:26
Dodam że powoływanie się na IPN który rzekomo potwierdza winę Polaków jest mocno wątpliwe bo raport z brutalnie przerwanej ekshumacji oraz zastrzeżenia pracowników IPN którzy w niej uczestniczyli jednoznacznie wskazują że główne tezy oskarżycieli przypisujących Polakom odpowiedzialność za zbrodnię której tłem miał być rabunek oraz obecność pocisków z niemieckiego karabinu maszynowego MG34 są błędne a dowody które zebrano nie potwierdzają odpowiedzialności Polaków za zbrodnię w Jedwabnem.
@@ @ @ Nauka
2024-01-09 17:33:50
IPN opiera się na dostępnych dowodach a te są mocno niekompletne ze wzgledu na bezprawne przerwanie ekshumacji. Poza tym IPN nie miał okazji zapoznać się z dowodami zgromadzonymi w procesie Hermanna Schapera bo te zostały podobno zniszczone. A w tym procesie zeznawali naoczni świadkowie żydowscy z Izraela którzy wskazywali Schapera jako sprawcę. Znając podejście niemieckich sądów które raczej broniły zbrodniarzy dowody na winę Schapera musiały być bardzo mocne skoro został skazany.
@@Nauka
2024-01-09 17:23:41
Oczywiście że nie wszyscy ratowali, za ratowanie można było stracić życie własne i życie rodziny a nawet całych miejscowości. Z kolei ci co Żydów mordowali nie łamali prawa ,(a można śmiało powiedzieć że postępowali w xgodzie z prawem) i z reguły mordowali także Polaków-nie-Żydów. Co do Jedwabnego to nie wiem skąd czerpiesz wiedzę, za tę i inne zbrodnie w okolicy został skazany Niemiec, Hermann Schaper, wskazany przez żydowskich świadków podczas procesu w RFN.
@ @ @ Nauka
2024-01-09 16:35:21
Prawda boli? Nawet IPN potwierdza że to raczej bota Polaków.
Adam
2024-01-09 15:47:58
Rodzina Ulmów miała żydowskie korzenie. Nic dziwnego, że próbowali ratować swoich.
toi
2024-01-09 14:47:34
jakie :pokazywane????? co to za język???? one peregrynują i oddawana jest im cześć poprzez modlitwę!!!!!!!!!!!!!!
@ @Nauka
2024-01-09 13:34:17
Już tylko "nałuka" i hasbara twierdzą, że w Jedwabnym Polacy kogoś mordowali. Natomiast donosicielstwo Żydów, ich udział w torturowaniu i mordowaniu polskich patriotów ("Oświęcim, to była igraszka") jest bezsprzeczny. O ludobójstwie w Palestynie metodami nazistów 80 lat po wojnie też każdy może sobie na bieżąco poczytać. W dalszym ciągu szukamy choć jednego Żyda, który uratował Polaka. Do tej pory bezskutecznie.
warto wiedzieć
2024-01-09 13:28:09
Rodzinę Ulmów zadenuncjował Polak-kolaborant z granatowej policji Włodzimierz Leś. Przy mordzie uczestniczył kolejny Polak-kolaborant Eustachy Kolman.
@@nauka
2024-01-09 13:21:12
Nie każdy, który udziela się na forum jest Polakiem. Jest też tzw. piąta kolumna która uaktywnia się jak widać po wpisach.
@Nauka
2024-01-09 13:02:26
Nie wszyscy Polacy ratowali Żydów. Byli też tacy którzy ich mordowali, czego najlepszym dowodem jest zbrodnia w Jedwabnem.
@Po pierwsze ten
2024-01-09 12:28:47
Po pierwsze ten policjant był określany przez miejscową ludność jako "ukrainiec" - być może był ludnością napływową i stąd to określenie a co do reszty pełna zgoda - zdecydowanie postawa Ulmów choć heroiczna to nie do naśladowania. Oby nigdy więcej nie doszło do podobnej sytuacji gdy Polacy będą musieli poświęcać życie własne i własnych dzieci z powodu spraw innych które nie są nasze.
hahaha
2024-01-09 12:24:39
Trzeci palec od lewej nogi.
@Nauka
2024-01-09 10:34:50
Nie pomijaj jeszcze jednej ważnej kwestii - praworządności. Otóż Ulmowie byli w świetle tamtego prawa przestępcami a ci którzy Żydów prześladowali postępowali w zgodzie z prawem.
Po pierwsze ten
2024-01-09 10:01:15
policjant był Ukraińcem, po drugie te relikwie powinny być pokazywane w Izraelu i nju jorku, a w Szczecinie przy muralu i na skwerku Adiny. Dwóch największych osiągnięć Tow. Społ. Kulturalnego Żydów w Szczecinie. Również w siedzibie tego towarzystwa. Dla nas Polaków Ulmowie to symbol poświęcenia własnej rodziny na rzecz obcych. Nieodpowiedzialności rodziców wobec własnych dzieci. Tragicznego zakłócenia kolejności miłowania. Przykład ku przestrodze, a nie do naśladowania.
Nauka
2024-01-09 08:19:52
Ta polska rodzina jest idealnym przykładem dwóch zagadnień, które możemy dziś oceniać na ich przykładzie: bestialstwa Niemców i "wdzięczności" Żydów.

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA