Do większości specjalistów w tym roku już się nie dostaniemy. Do niektórych rejestrują dzisiaj nawet na… 2018 rok. Marne też są szanse na skorzystanie z wysokospecjalistycznych badań, np. rezonansu. Nadzieję na „wciśnięcie się” w bieżący termin daje rezygnacja innego pacjenta z wizyty. Pod warunkiem, że o tej rezygnacji uprzedzi poradnię.
Najdłużej czeka się w kolejkach do endokrynologa i neurochirurga. Na wizytę u tych specjalistów rejestrują teraz na połowę 2018 roku.
Agnieszka SPIRYDOWICZ
Fot. Dariusz GORAJSKI
CAŁY ARTYKUŁ W DOSTĘPNYM ZA DARMO CYFROWYM WYDANIU "KURIERA SZCZECIŃSKIEGO" Z 08.12.2016 ROKU: http://www.24kurier.pl/cyfrowy