Do większości specjalistów w tym roku już się nie dostaniemy. Do niektórych rejestrują dzisiaj nawet na… 2018 rok. Marne też są szanse na skorzystanie z wysokospecjalistycznych badań, np. rezonansu. Nadzieję na „wciśnięcie się” w bieżący termin daje rezygnacja innego pacjenta z wizyty. Pod warunkiem, że o tej rezygnacji uprzedzi poradnię.
Najdłużej czeka się w kolejkach do endokrynologa i neurochirurga. Na wizytę u tych specjalistów rejestrują teraz na połowę 2018 roku.
Agnieszka SPIRYDOWICZ
Fot. Dariusz GORAJSKI
CAŁY ARTYKUŁ W DOSTĘPNYM ZA DARMO CYFROWYM WYDANIU "KURIERA SZCZECIŃSKIEGO" Z 08.12.2016 ROKU: http://www.24kurier.pl/cyfrowy
REKLAMA
REKLAMA
Komentarze
Jan2
2016-12-08 10:58:23
Do : balu
Nie znam się zbyt dobrze na państwowej służbie zdrowia ale coś mi tu nie pasuje.
Czy można tak bez skierowania od lekarza pierwszego kontaktu ,,zapisać ,, się a szczególnie na wszelki wypadek do endokrynologa , neurochirurga,na badanie rezonansem magnetycznym czy też do innych specjalistów ? Wszyscy bardziej lub mniej potrzebujący wizyty u specjalisty w ramach NFZ muszą mieć skierowanie.
Co do jakości działania służby zdrowia- zgadzam się.
misiek do balu...
2016-12-08 10:02:34
opowiadasz bajki, nie można ot tak zarejestrować się do endokrynologa czy neurochirurga,a tym bardziej na rezonans.wszędzie potrzebne skierowanie od lekarza rodzinnego
zs
2016-12-08 09:18:42
Polowa moherów nie ma co ze soba zrobic i chodzi do lekarzy i zawraca im gitarę gdzie w tym czasie ktos potrzebujacy moglby przyjsc
balu
2016-12-08 07:37:05
Wczoraj wysłuchałem opowieści starszej osoby, która źle się ostatnio czuje. Zamiast pójść do lekarza pierwszego kontaktu i zrobić podstawowe wyniki zapisała się właśnie na rezonans, do endokrynologa i neurochirurga! Pomijam, że w jej wieku byłoby podejrzane gdyby czuła się dobrze i nic jej nie dolegało, ale właśnie takie rejestrowanie się "na wszelki wypadek" zajmuje miejsce osobom które naprawdę potrzebują specjalisty.Żeby było jasne, nie twierdzę,że służba zdrowia działa super, a winni są pacjenci, ale takie osoby też przykładają rękę do kolejek.
Zgadzam się na przechowywanie moich danych osobowych na urządzeniu, z którego korzystam w formie tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich danych osobowych pozostawianych w czasie korzystania przeze mnie ze stron internetowych zapisywanych w plikach cookies w celach marketingowych (w tym na profilowanie i w celach analitycznych) przez Kurier Szczeciński sp. z o.o. Więcej w naszej Polityce Prywatności.