Członkowie żeglarskiej reprezentacji Szczecina w regatach The Tall Ships Races ruszyli na pokładach s/y "Zryw" i s/y "Urtica" na start regat wielkich żaglowców. Wyścig rozpocznie się 3 lipca.
Start rywalizacji najpiękniejszych jachtów i żaglowców z całego świata poprzedzi impreza żeglarska w szwedzkim Halmstad na wschodnim brzegu cieśniny Kategatt. Po kilkudniowej zabawie przyjdzie czas na rozpoczęcie regat, które na swojej trasie mają jeszcze porty fińskie – Kotkę i Turku, litewską Kłajpedę i Szczecin, który jest jednocześnie metą wyścigu.
– Stopy wody pod kilem i silnych wiatrów – życzył załogom Jerzy Raducha, zastępca dyrektora Centrum Żeglarskiego. – Mamy nadzieję, że przygotowaliśmy Was dobrze do tych regat. Bezpiecznego powrotu do domu. Płyńcie dobrze.
Po krótkim pożegnaniu Dyrektor CŻ Łukasz Pundyk wręczył kapitanom szczecińskie banderki, a załoganci pożegnali się z rodzinami.
– Załogę mamy młodą, bo taka jest idea tych regat. To są młodzi ludzie, którzy przeszli cały cykl szkoleń, więc już wiedzą, z czym to się je – mówił na chwilę przed wypłynięciem Tomasz Andraszewicz, kapitan s/y Urtica. – Ostateczny egzamin odbędzie się na wodzie.
Żeglarska reprezentacja Szczecina bierze udział w regatach TSR na pokładach kilku jednostek. Czołowym żaglowcem będzie jak zwykle "Fryderyk Chopin". Reprezentanci wejdą na jego pokład 30 czerwca w Szwecji. Inaczej wygląda sytuacja z pozostałymi pokładami, na których znajdą się członkowie reprezentacji. "Dar Szczecina" udział weźmie w 3. etapie regat, zaś "Zryw" i "Urtica" rywalizować będą na całej trasie. By znaleźć się w Halmstad 29 czerwca, załogi wyruszyły z przystani Centrum Żeglarskiego nad Jeziorem Dąbie w sobotę (24 czerwca).
Na pokładach Zrywu i Urtiki popłynie 16 osób na każdym etapie. Na trasie regat załogi będą się wymieniać.
(n)
Fot. materiały organizatora