Wtorek, 05 listopada 2024 r. 
REKLAMA

Ratowali życie niemowlaka

Data publikacji: 12 marca 2019 r. 16:29
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 12:35
Ratowali życie niemowlaka
Trwała walka o życie dziecka, gdy okazało się, że helikopter nie może wylądować w Świnoujściu. Wszystko przez silny wiatr. Wylądował więc na lotnisku w Herngsdorfie. Później wszystko potoczyło się błyskawicznie. Fot. BIK UM Świnoujście, LPR  

Tak powinna wyglądać współpraca służb, niezależnie od granic. Polacy i Niemcy wspólnie uratowali życie dwumiesięcznemu pacjentowi.

W miniony piątek do Szpitala Miejskiego im. Jana Garduły w Świnoujściu trafiło niemowlę w bardzo ciężkim stanie. Personel medyczny świnoujskiego szpitala rozpoczął walkę o utrzymanie czynności życiowych. Konieczny był natychmiastowy transport maluszka do specjalistycznego szpitala w Szczecinie. Zwykle w takich sytuacjach wzywany jest śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Tak też było i tym razem. Kilka chwil później okazało się, że pilot nie może lądować w Świnoujściu. Kurort nie posiada lotniska. Śmigłowce LPR lądują na wyznaczonym do tego miejscu na nabrzeżu w porcie wojennym.

- Niestety, wiał zbyt silny wiatr. W takich warunkach pilot nie dostał zgody na lądowanie. Było zbyt niebezpiecznie - mówi Dorota Konkolewska, prezes Szpitala Miejskiego im. Jana Garduły w Świnoujściu.  

Pracownikom szpitala pilot powiedział, że ma zgodę na lądowanie na lotnisku cywilnym Heringsdorfie po niemieckiej stronie wyspy Uznam. Później wszystko potoczyło się błyskawicznie. Zgodnie z procedurami podjęto lekarza ze śmigłowca LPR, który już w szpitalu przygotował małego pacjenta do transportu. Zaraz potem karetka z niemowlakiem na sygnale ruszyła w stronę dawnego przejścia granicznego Świnoujście-Garz. Prezes szpitala o wszystkim powiadomiła prezydenta Świnoujścia oraz Wydział Zarządzania Kryzysowego Urzędu Miasta Świnoujście. Gospodarz kurortu wydał zgodę na działanie.

Zaraz za granicą na karetkę z małym świnoujścianinem czekał radiowóz niemieckiej policji. Eskortowała ją do samego lotniska, aby kierowca bezpiecznie i jak najszybciej dotarł na lotnisko. Kilka chwil później śmigłowiec z malutkim walczącym o życie pacjentem wystartował. Niemowlę uratowano. Dostał drugie życie. Przebywa jeszcze w szczecińskim szpitalu specjalistycznym.

- To zasługa oddania oraz doskonałej współpracy polskiej i niemieckiej strony - podkreśla D. Konkolewska.

BaT

Fot. BIK UM Świnoujście, LPR

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

SZPITAL
2019-03-13 09:50:03
Szpital na wyspie bez lotniska , chyba mamy odpowiednie i odpowiedzialne wladze w administracji miasta i Szpitala w Swinoujsciu, a jesli nie to dlaczego ???Taki Kurort bez odpowiedniego zabezpieczenia medycznego to chyba nikt tu nie przyjedzie na wczasy.
Michał
2019-03-13 03:42:37
a czy lekarze się nie przysłużyli... codziennie ratują życie i nikt o tym nie napisze
hh
2019-03-13 00:20:33
wszystko ładnie oprócz tego że Świnoujście jest nie przygotowane to tego typu sytuacji: wiatr, brak odp. lądowiska w/przy mieście?
wyspiarka
2019-03-12 17:54:51
Wielkie BRAWA dla wszystkich służb biorących udział w akcji. mMleństwu życzymy szybkiego powrotu do zdrowia.

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA