Radni za pomocą Ukrainie i kupnem defibrylatorów [GALERIA]

Przewodnicząca klubu PiS w sejmiku Małgorzata Jacyna - Witt chciała, aby marszałek województwa zachodniopomorskiego Olgierd Geblewicz opowiedział o kolizji drogowej, w której brał udział. Fot. Ryszard Pakieser  

Radni sejmiku zachodniopomorskiego ponad politycznymi podziałami zagłosowali za kupnem defibrylatorów dla gmin nadmorskich  oraz za udzieleniem pomocy Ukrainie. Mniej zgodni byli co do kwestii budżetu - opozycyjnemu w sejmiku Prawu i Sprawiedliwości struktura wydatków przygotowana przez zarząd województwa nie podoba się. 

Posiedzenie zaczęło się od wniosku przewodniczącej klubu PiS Małgorzaty Jacyny – Witt, która chciała, aby marszałek Olgierd Geblewicz wytłumaczył się z kolizji drogowej, w której brał udział na drodze S3 - drugim uczestnikiem zdarzenia był kierowca ciężarówki - i o której w lipcu ub. roku zrobiło się głośno za sprawą materiału video krążącego w internecie. Sprawę bada prokuratura.  

- Chcielibyśmy wiedzieć, na jakiej zasadzie marszałek korzystał ze służbowego auta w dniu kolizji – mówiła M. Jacyna - Witt. - Chcielibyśmy także wyjaśnić informacje w mediach w sprawie ewentualnego domniemanego działania polegającego na szukaniu biegłych, ekspertów poprzez pana Marka Z., którzy mogliby sprokurować korzystne dla marszałka ekspertyzy.  

Według przewodniczącej klubu takie wyjaśnienie byłoby korzystne dla czystości funkcjonowania polityki i samorządu. W końcu, argumentowała, marszałek jest poważnym politykiem, pełni także funkcję przewodniczącego Platformy Obywatelskiej w regionie.

Większość radnych w sejmiku, w którym rządzi PO, była przeciwko wnioskowi M. Jacyny - Witt. W ubiegłym tygodniu biuro prasowe marszałka rozesłało do mediów informację, że O. Geblewicz pozywa za zniesławienie Przemysława Szymańczyka, redaktora naczelnego "Głosu Szczecińskiego", który napisał o domniemanych działaniach Marka Z. Dorota Kania, szefowa Polski Press wydającej "Głos", odpowiedziała, że materiał został "rzetelnie i wszechstronnie zbadany". ©℗

Więcej na ten temat w „Kurierze Szczecińskim” i eKurierze z 28 czerwca 2022 r.

 (as)