Radni PiS: „Koncepcja, której się domagamy". Kolor dla granitowej pustyni

„My czegoś takiego się domagamy" - mówili podczas czwartkowej konferencji radni Robert Stankiewicz oraz Maciej Ussarz (PiS), przedstawiając autorską koncepcję „Promenady kwitnących pór roku", zakładającej wymianę nowych nasadzeń w al. Papieża Jana Pawła II na jeszcze nowsze, tyle że barwne. Fot. Dariusz Gorajski  

„To jest tombak, a nie Złoty Szlak" - tak radny Robert Stankiewicz ocenia styl, w jakim został przebudowany odcinek al. Papieża Jana Pawła II, od pl. Grunwaldzkiego do ul. Felczaka. Od prezydenta Szczecina domagając się wymiany dopiero co posadzonych róż i laurowiśni na rośliny zakwitające o różnych porach roku.

Kompletny projekt przebudowy części szczecińskiego „Złotego Szlaku", czyli także w zakresie układu i rodzaju nasadzeń, był gotowy do realizacji już w kwietniu 2018 r. W tym czasie Prawo i Sprawiedliwość współtworzyło koalicję rządzącą miastem, a zastępcą prezydenta Szczecina odpowiedzialnym za sferę komunalną z rekomendacji tejże partii był Marcin Pawlicki (obecny przewodniczący klubu radnych PiS). Także wówczas Robert Stankiewicz (PiS) był zarówno radnym, jak też zasiadł w ówczesnej komisji ds. Gospodarki Komunalnej, Rewitalizacji i Ochrony Środowiska, a więc współdecydował o obecnym kształcie niedawno zakończonej przebudowy odcinka al. Papieża Jana Pawła II. Jednak dopiero dwa-trzy miesiące temu - jak precyzował w trakcie czwartkowej (19 maja) konferencji prasowej - dostrzegł poważne mankamenty tej inwestycji.

- Ten odcinek prestiżowego „Złotego Szlaku", ta promenada, jest niczym nasze małe szczecińskie Pola Elizejskie. Zasługuje, by być przestrzenią o wysokich walorach estetycznych. Powinna przyciągać gastronomię i ludzi. Natomiast władze miasta zafundowały nam tu skrajny minimalizm: granitowy, zimny szlak skandynawskich szarości, które są niczym „ptaki ciernistych krzewów" - mówił radny Robert Stankiewicz. - Za 24 miliony zł wydanych na rewitalizację tego miejsca mamy granitową pustynię, która nie zachęca do przebywania, nie przyciąga turystów. Przełammy więc soczystymi kolorami szarość tego granitu.

Razem z radnym Maciejem Ussarzem (PiS), radny Stankiewicz opracował nową koncepcję zieleni dla niemal zakończonej inwestycji (wykonawca ma czas do 31 maja na usunięcie usterek - przyp. aut.). Bo to za jej sprawą ma zamiar zmienić „granitową pustynię" tego miejsca w przestrzeń przyjazną ludziom, bardziej estetyczną, kolorową. Koncepcja pn. „Promenada zakwitających pór roku" zakłada wymianę dotychczasowych laurowiśni i róż na jarząby pospolite, sumaki octowce, berberysy, lobelie i aksamitki. ©℗

Więcej na ten temat w „Kurierze Szczecińskim” i eKurierze z 20 maja 2022 r.

Arleta NALEWAJKO