Szczeciński youtuber jest oskarżony o pobicie 66-letniego mężczyzny, który kilka miesięcy później zmarł – lekarz stwierdził krwotok wewnętrzny. Prywatny akt oskarżenia złożyła w sądzie żona pobitego.
Youtuber jest oskarżony o uderzenie pięścią w twarz znacznie od siebie starszego mężczyzny. Do zdarzenia miało dojść w styczniu 2020 r. Mężczyzna, robiąc zakupy w sklepie spożywczym, zwrócił uwagę dwudziestolatkowi, który pomimo sprzeciwu ekspedientek kręcił w środku film. Do pobicia doszło ponoć chwilę później, przed sklepem. 66-latek zainkasował cios w twarz. Upadł. Zdaniem rodziny, od tego momentu wciąż źle się czuł. Cztery miesiące później zmarł.
Żona 66-latka uważa, że pośrednią przyczyną powstania wewnętrznego krwotoku u męża mogło być silne uderzenie. Jednak prokuratura odmówiła wszczęcia postępowania – nie znalazła dowodów na to, by połączyć pobicie z późniejszą śmiercią mężczyzny. To dlatego jego żona złożyła w Sądzie Rejonowym Szczecin Prawobrzeże i Zachód prywatny akt oskarżenia.
Sprawę nagłośnił Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych, który w tym procesie chce reprezentować stronę społeczną. Youtuber nie przyznaje się do pobicia. Twierdzi ponoć, że tego dnia nie był nawet w okolicy sklepu, przed którym miało dojść do bójki.
(lw)