Dwóm byłym prokuratorom Wojskowej Prokuratury Garnizonowej w Koszalinie, obecnie prokuratorom w stanie spoczynku byłej Prokuratury Apelacyjnej w Szczecinie oraz Prokuratury Rejonowej w Lęborku, sąd w Warszawie uchylił immunitety. Zrobił to na wniosek szczecińskiego Instytutu Pamięci Narodowej, który ściga sędziów i prokuratorów podejrzanych o to, że w stanie wojennym łamali prawo nawet w świetle obowiązujących wtedy przepisów.
– Sąd podzielił w pełni argumentację przedstawioną przez prokuratora w złożonych wnioskach o uchylenie immunitetów, uznając, iż zgromadzony w śledztwie materiał dowodowy dostatecznie uzasadnia podejrzenie dopuszczenia się przez byłych prokuratorów czynów wyczerpujących znamiona zbrodni komunistycznych, polegających na długotrwałym bezprawnym pozbawieniu wolności łącznie sześciu osób, które w różnych formach prezentowały sprzeciw wobec wprowadzenia w Polsce stanu wojennego i pozbawienia społeczeństwa podstawowych praw i wolności obywatelskich, które to działania nie wyczerpały znamion przestępstw, a sprowadzały się do wyrażania własnych opinii odnoszących się do decyzji politycznych ówczesnego kierownictwa państwa, co należało do uprawnień każdego obywatela – informuje szczeciński IPN.
Przypomnijmy, że Marek Rabiega, naczelnik Oddziałowej Komisji Ścigania Zbrodni Przeciwko Narodowi Polskiemu w Szczecinie, chce postawić zarzuty dwóm sędziom i czterem prokuratorom. Śledztwo zostało wszczęte na wniosek koszalińskiej filii Stowarzyszenia Osób Represjonowanych w Stanie Wojennym.
Jak dotąd immunitet oprócz dwóch prokuratorów w stanie spoczynku stracił jeden z byłych sędziów. Uchwały w tej sprawie nie są jednak prawomocne. ©℗
(as)
Fot. Robert Stachnik