Wtorek, 05 listopada 2024 r. 
REKLAMA

Porozmawiajmy o pl. Orła Białego

Data publikacji: 27 maja 2019 r. 20:22
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 12:41
Porozmawiajmy o pl. Orła Białego
 

„Zamierzamy zmienić pl. Orła Białego, ale bez z góry założonego scenariusza. Od jego użytkowników chcemy bowiem się dowiedzieć, co chcieliby, aby w tej przestrzeni się pojawiło i zadziało. Kluczowe jest więc dotarcie do mieszkańców. Jesteśmy w procesie spotkań z nimi" - mówił wiceprezydent Daniel Wacinkiewicz w siedzibie Rady Osiedla Stare Miasto, podejmując społeczny dialog związany z wprowadzeniem prototypowania w Szczecinie.

Takie przedsięwzięcie jeszcze nie było realizowane. Zatem wszyscy uczymy się go w praktyce. Już teraz. Czyli od momentu, w którym do mieszkańców - rejonu pomiędzy pl. Żołnierza Polskiego, ul. Sołtysią, Farną, Wyszyńskiego i al. Niepodległości - zaczęli docierać animatorzy prototypowania. Od ubiegłego tygodnia, gdy wiceprezydent Wacinkiewicz wraz z urbanistą Pawłem Jaworski zaczęli się spotykać  z przedstawicielami różnych środowisk, instytucji i branż związanych z codziennością pl. Orła Białego.

- Dotarliśmy już do części mieszkańców, przedsiębiorców, restauratorów, bankowców, pracowników biur, do oddziału terenowego Narodowego Instytutu Dziedzictwa, Zespołu Państwowych Szkół Muzycznych, a spotkaliśmy się również z samorządem uczniowskim IX LO. Zbieramy dane. Podobnie jak na temat ruchu pojazdów i ich parkowania w obrębie placu. Potem będziemy je syntetyzować. Posłużą do opracowania prototypu zmian - mówi Paweł Jaworski, koordynator prototypowania pl. Orła Białego.

- Chcemy mieć piękny plac miejski, ale on pewnie zapewne nie pomieści wszystkich postulowanych funkcji i wyobrażeń. Jego nowe życie ma być ich rozsądnym kompromisem. Który doprowadzi do powstania przyjaznej przestrzeni publicznej, jaka będzie dawała powód, by do niej dotrzeć i w niej przebywać, potem do niej powracać - dodaje wiceprezydent Daniel Wacinkiewicz, kierujący zespołem wyłonionym w magistracie do współpracy przy prototypowaniu pl. Orła Białego.

Ankieterów zbierających dane bezpośrednio od mieszkańców jest ośmioro. Docierają do mieszkań w rejonie pl. Orła Białego, okazują identyfikatory i zadają kilka podstawowych pytań związanych wyłącznie z placem. Łatwo ich zweryfikować, dzwoniąc pod numer infolinii: 91-42-45-000 (numer czynny w godzinach pracy Biura Obsługi Interesantów Urzędu Miasta). Warto odpowiedzieć na ich pytania, bo w ten sposób zyska się wpływ na przyszłość najbardziej reprezentacyjnego z placów Starego Miasta.

Ale nie jedyną. O czym przekonuje Sylwia Cyza-Słomska z Centrum Informacji Miasta:

- Od 30 maja do 2 czerwca zapraszamy mieszkańców do rozmów o i na pl. Orła Białego, gdzie w godz. 13-19 będzie dyżurował nasz zespół ankieterów oraz Paweł Jaworski, urbanista i koordynator procesu prototypowania. Przy specjalnie oznaczonym stoisku mieszkańcy będą mieli okazję otrzymać odpowiedzi na nurtujące ich pytania, dowiedzieć się więcej na temat samego procesu prototypowania, poznać harmonogram działań i mapę obszaru jakim się zajmujemy.

„Nowe życie placu" - pod tym hasłem ma się zmieniać pl. Orła Białego.

- Zgodnie z polityką samorządu Stare Miasto, którego plac jest częścią, ulega i w ciągu najbliższych lat nadal będzie ulegał transformacji. Jej celem jest ożywienie kulturalne, społeczne i ekonomiczne ścisłego centrum Szczecina. Realizacja tej koncepcji wymaga m.in. zmian w przestrzeni publicznej i wprowadzenia nowych rozwiązań transportowych, w których priorytetowo traktuje się pieszych, poszukuje się najwyższej jakości użytkowej i społecznej obszaru. Jednym z elementów tego pomysłu jest więc etapowe i rozważne uspokajanie ruchu - przypomina Sylwia Cyza-Słomska.

Właśnie temu ma służyć rozpoczęte prototypowanie urbanistyczne.

- Wszystkie zebrane informacje zostaną skrupulatnie przeanalizowane, a na ich podstawie powstanie koncepcja prototypu, czyli różnych wariantów organizacji przestrzeni i ruchu, przeznaczonych do przetestowania w późniejszym czasie - tłumaczy urbanista Paweł Jaworski. - Wyniki tej pracy zostaną zaprezentowane i poddane publicznej dyskusji w trakcie otwartych spotkań pod koniec czerwca. Lipiec będzie zarezerwowany na realizację i zakup elementów, które pojawią się w przestrzeni publicznej zaraz po Jarmarku Jakubowym.

Chodzi o meble miejskie, m.in. ławki i kwietniki, które staną najpierw pl. Orła Białego, a potem w każdej kolejnej miejskiej przestrzeni, jaka w Szczecinie również zostanie poddana prototypowaniu. Czyli zmianom, nie tylko w sferze transportowej, ale przede wszystkim przestrzennym oraz działaniom kulturalnym i społecznym, których celem będzie budowa przestrzeni publicznej przyjaznej jej użytkownikom.

Owe zmiany mogą być gruntowne, ale na pewno nie będą szybkie.

- Przez dwa kolejne miesiące plac i jego otoczenie będą funkcjonowały w sposób odmienny od obecnego. Sierpień będzie czasem dodatkowych wydarzeń, a wrzesień - okresem doświadczania codziennej roli tego terenu. W tym okresie przygotowane i przedyskutowane wcześniej rozwiązania będą się zmieniały w sposób wynikający z badań i konsultacji. Będzie można skorzystać z różnych wariantów układu mebli miejskich, a także przyjrzeć się nowym koncepcjom transportowym. Na podstawie zbieranych równocześnie uwag te propozycje będą korygowane, jeżeli któryś z pomysłów okaże się nietrafiony. Przekształcenia będą badane na dwa sposoby: poprzez sprawdzenie opinii użytkowników o zmianach, a także obserwowanie ich zachowań - ów swoisty „rozkład jazdy" przedstawia Centrum Informacji Miasta. - W październiku wyniki całego procesu zostaną podsumowane, wtedy powstaną również wnioski dotyczące trwalszych przekształceń. W listopadzie zostaną przedstawione wszystkie materiały, a także harmonogram kolejnych działań.

To jest ten czas, aby wreszcie pl. Orła Białego nadać nową jakość. ©℗

Tekst i fot. Arleta Nalewajko

Na zdjęciu: Na pl. Orła Białego już widać, że rozpoczął się proces zmian, które przywrócą ów staromiejski plac szczecinianom: uczynią przyjaznym ludziom, nie samochodom.

 

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

trohan
2019-05-28 13:48:00
Zalać wszystko betonem, najlepiej krzywo i zmienić nazwę na plac Jarosław-Zbawca Polski, a na środku postawić plastykową ohydę w rodzaju Frygi.
Jarun
2019-05-28 08:57:47
Przeczytałem typowy bełkot urzędnika bez pomysłu na cokolwiek. Oczywiście co drugie słowo to "przestrzeń publiczna", a co trzecie to "animatorzy prototypowania", czyli jak treść zastąpić formą tzw. łatkami ćwierćinteligenta. Wiadomo, ma "mondrze wyglondać"...słownik wyrazów obcych pod ręką. PS. Jak widać, każdy matołek ma swój Pacanów. Zrozumcie panowie, że ten temat przerasta wasze możliwości intelektualne. Dajcie sobie spokój, to nie na wasze głowy.
Miś III
2019-05-28 08:52:31
Nie ma co wyważać otwartych drzwi , tak jak proponuje "a" i stosuje się na całym cywilizowanym , nowoczesnym Świecie - podziemny garaż z podobnymi rozwiązaniami jak w galeriach - a po godzinie 17.00 do 8.00 parking bezpłatny . Praktycznie ma być to przedsięwzięcie non profi .A nad parkingiem miejsce na festyny , spotkania , wypoczynek , możliwość wypicia kawy i zjedzenia lodów. Ttoś powie ,że drogie rozwiązanie - biednego nie stać wiele tymczasowych rozwiązań .
a
2019-05-28 07:53:02
podziemny garaż i rynek na placu z ławkami i ogródkami restauracji. tak jak w innych miastach Europy i Naszego Kraju.
Z kim ??
2019-05-27 20:38:43
Z facetami od Szmalu?? Kasy?? Geldu?? Kopert POd stołem?? Od haków??

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA