W sobotę (14 września) szczecinianie znów gremialnie wsparli lokalny oddział Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami. W niestandardowy sposób, bo uczestnicząc w "Biegu po 4 koła" nad Głębokim. Jedni na dystansie dwóch, gdy inni - pięciu kilometrów. W stylu dowolnym, czyli solo lub w towarzystwie bliskich i rodziny, w tym psiaków, biegnąc, maszerując z kijkami czy też spacerując.
W świetnych nastrojach, z zapałem i na szczytny cel - zakup nowego TOZ-obusa, który w równym stopniu co poczciwa wysłużona "czerwona strzała" będzie pomagał dotrzeć do zwierząt w potrzebie i je ratować: transportować w bezpieczne miejsce, na leczenie i do nowych domów.
Kogo ominęła sobotnia przyjemność "biegu dla pomagania", ten już może rozpocząć przygotowania do październikowej edycji wydarzenia. Lub przekazać środki tradycyjną drogą na konto TOZ, czyli przelewem czy za pośrednictwem internetu: zrzutka.pl.
(an)
Fot. TOZ