Jeśli w czasie świąt i po nich zostanie w naszych domach nadmiar jedzenia, podzielmy się nim z innymi. Stowarzyszenie Jadłodzielnia Szczecin zaprasza do swojego lokalu przy ul. Żółkiewskiego 4 i do ulicznych szafek na kilku osiedlach miasta. Na tę żywność czeka bardo wielu odbiorców.
- W poświąteczny wtorek, na wszystkich, którzy będą chcieli się podzielić lub poczęstować jedzeniem, będziemy czekać w lokalu przy ul. Żółkiewskiego w godzinach od 8 do 18 - mówi Elżbieta Abramowicz, prezes Stowarzyszenia Jadłodzielnia Szczecin. - Przez cały czas, także w święta - do czego zachęcamy - można też zostawiać jedzenie w naszych ulicznych szafkach. Najlepiej, żeby było zapakowane w jednorazowy pojemnik lub słoik z opisem co to jest i kiedy zostało przygotowane. To bardzo ważne.
Oprócz szczecinian, do lokalu Jadłodzielni przychodzi coraz więcej Ukraińców.
- Są bardzo wdzięczni za żywność - mówi Elżbieta Abramowicz. - To nie są teraz ich święta, ale przychodzą do nas z serdecznymi życzeniami. U nas częstują się wszyscy. Jest bardzo wielu odbiorców. Jeszcze przed świętami do lokalu przy ul. Żółkiewskiego przyjechał pan ze swoją rodziną, bo podarować bardzo duże ilości produktów, z których ci, którzy nas odwiedzili, mogli sobie przygotować święta - przekazał oleje, majonezy, kasze, makarony, kawy, herbaty, dla dzieci króliczki, zajączki i czekoladowe jajka. Żywnością z potrzebującymi podzieliło się też jedno ze szkolnych kół wolontariatu. Teraz, w trakcie świąt i po świętach, podzielmy się tym, co mamy w namiarze, by nie marnować jedzenia.
Szafki do dzielenia się żywnością mieszczą się przy: ul. Łokietka 22, ul. Nad Odrą (przy Wartowni), na ryneczku Zdroje, ul. Młodzieży Polskiej 26b, przy siedzibie Domu Sąsiedzkiego Centrum Aktywności Lokalnej na Warszewie, przy ul. św. Ducha/Dworcowej, w Dąbiu przy ul. Emilii Gierczak 27 oraz przy Ryneczku Pogodno. ©℗
(gan)