Na dwa miesiące trafił do aresztu mężczyzna zatrzymany przez goleniowskich policjantów. 24-latek w ciągu zaledwie jednego dnia dokonał trzech włamań oraz dwóch podpaleń.
– Policjanci z Goleniowa otrzymali telefoniczne zgłoszenie o kradzieży z włamaniem do pojazdu marki VW Polo, do której doszło na terenie dworca PKP w Białuniu. Podczas przeczesywania terenu do goleniowskiej komendy wpłynęły kolejne zawiadomienia – tym razem o włamaniu do domu będącego w trakcie budowy. Na miejsce niezwłocznie udali się funkcjonariusze, którzy zatrzymali 24-letniego mieszkańca powiatu goleniowskiego – relacjonuje mł. asp. Anna Dygas.
Okazało się, że sprawca nie tylko włamał się do domu. Podpalił też znajdujące się w nim materiały budowlane. Mundurowi ustalili również, że to właśnie zatrzymany dokonał kradzieży z włamaniem, do której byli wcześniej wezwani. Tego samego dnia na terenie Białunia 24-latek dopuścił się także innej kradzieży z włamaniem do domu, skąd ukradł złoto. Następnie podpalił stojący przed posesją pojazd marki Land Rover, a na zakończenie pomieszczenie gospodarcze.
Komendant Powiatowy Policji w Goleniowie skierował do sądu wniosek o zastosowanie wobec włamywacza środka zapobiegawczego w postaci aresztu. Decyzją sądu 24-latek trafił na dwa miesiące za kratki. Za popełnione czyny grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.
(ip)
Fot. Ryszard Pakieser (arch.)
