Pobili i porwali. Tłumaczą, że chcieli odzyskać dług...

 

Do napadu na 19-latka doszło w niedzielę (13 stycznia) w jednym z salonów gier na polickim osiedlu. Chłopak został pobity i siłą wsadzony do taksówki. Udało mu się uciec. A napastnicy zostali już zatrzymani przez policję. Jeden z trzech zatrzymanych jest funkcjonariuszom dobrze znany - ma bogatą kartotekę, był notowany m.in. za porwania.

- Napastnicy kierowali się taksówką w stronę Szczecina, ale zatrzymali się w lesie między Policami a Głębokiem - mówi sierż. sztab. Katarzyna Leśnicka, rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Policach. - Siłą wyciągnęli 19-latka z taksówki, ale udało mu się uciec i powiadomić policję o zdarzeniu. Dyżurny uruchomił wszystkie patrole policyjne będące w pobliżu. Napastnicy zostali zatrzymani w okolicach Jeziora Głębokiego. 

Trwają ich przesłuchania. Nie wiadomo jeszcze, jakie usłyszą zarzuty. Zatrzymani tłumaczą, że chcieli 19-latka nastraszyć i zmusić do oddania długu.

(sag)

Fot. Sylwia Dudek (arch.)