Poniedziałek, 23 grudnia 2024 r. 
REKLAMA

Piły w ruch - drzewa na ziemię

Data publikacji: 07 września 2015 r. 09:25
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 11:33
Piły w ruch - drzewa na ziemię
 

Teren wydzielony taśmą, a na nim hałdy pociętych pni i konarów oraz tablica o zakazie wejścia na budowę - tak teraz wygląda skwer im. Guido Recka na Starym Mieście. Rozpoczął się pierwszy etap jego rewitalizacji. Miasto wydaje blisko 200 tysięcy złotych na inwestycję, której wcześniej nie konsultowało nawet z miejscową Radą Osiedla.
Prace na skwerze w rejonie ul. Grodzkiej oraz Liceum Plastycznego trwają od kilku dni. W tradycyjnym stylu, czyli nawet bez wymaganej tablicy informującej o wykonawcy budowy i inwestorze. Za to z rozmachem, który - jak komentują mieszkańcy okolicznych budynków - zielony skwer zamienia w pozbawioną życia pustynię.
- Do tej pory rosły tu dorodne drzewa. W tym kilka jarzębin wabiących wiele ptaków - opowiada pan Michał, nasz Czytelnik. - Było to miejsce urokliwe, z klimatem. Teraz rozpoczęły się tzw. prace porządkowe, za sprawą których już zostało wyciętych pięć drzew, a obawiam się, że zginą także pozostałe. Bardzo niepokojące, że zagospodarowania terenu przyległego do naszych nieruchomości wcześniej nie konsultowano z mieszkańcami: co oburza zarówno mnie, jak i sąsiadów.
Okazuje się, że „porządkowania" skweru Guido Recka nie uzgadniano nawet z miejscową Radą Osiedla. ©℗

Więcej czytaj w „Kurierze Szczecińskim" i e-wydaniu

Arleta NALEWAJKO
Fot. Mirosław WINCONEK
Rozpoczęła się rewitalizacja skweru Guido Recka na Starym Mieście. Z pracami w zieleni i efektem zakontraktowanym na połowę grudnia bieżącego roku.

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

ja
2015-09-08 11:04:23
Następne drzewa wytną na Niepodległości po przebudowie. Będą miały podcięte korzenie i korony, więc uschną.
Seba
2015-09-07 15:13:26
Zawsze nielegalne wycinki odbywają się od piątku do niedzieli to styl Krzystka i układu. Kasę zarabiają nie na zieleni lecz na gruntach. Tak że nie dziwcie się ustalonej korupcyjnej samowoli dewelopera bańka nie boli. PRZYZWOLENIE OD GÓRNE......
@gh...
2015-09-07 11:12:24
"dlaczego jeszcze nie wycięto topól.." t o p o l i !!!
Bukraba
2015-09-07 09:03:56
Drwale szaleli 1 i 2 września. Do teraz nic się nie dzieje.
gh
2015-09-07 09:02:58
A czyj jest grunt (nieruchomość)? Czy jest oddziaływanie na sąsiednie nieruchomości będące własnością kogoś innego? Czy uzyskano wymagane prawem zezwolenia na usunięcie zadrzewień? Kolejne pytanie pojawia się po obejrzeniu zdjęć - dlaczego jeszcze nie wycięto topól - one już zagrażają życiu i mieniu. Dla różnych malkontentów - gospodarowanie zadrzewieniami to sadzenie, pielęgnowanie (w tym kształtowanie koron) i wycinanie drzew starych (których korony zamierają), zbyt gęsto rosnących, lub zagrażających sąsiednim obiektom (np. pochylonych, z silnie rozrastającymi się korzeniami) - a nie tylko zachowywanie posadzonych 80-120 lat temu drzew.
St
2015-09-07 08:50:44
Imię Guido odmienia się przez przypadki (jak Otto lub Leo).
stańczyk
2015-09-07 07:42:14
Czyli, nic nowego. Opinie mieszkańców dla "Prezia" i jego świty nic nie znaczą, a jeżeli już są, spływają po nich jak po kaczce. Udawane wsłuchiwanie się w głosy mieszkańców i wychodzenie do nich na ulice było rok temu przed wyborami samorządowymi. Większość wyborców dała się na to nabrać i jest tak, jak jest.

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA