Policjant z referatu przewodników psów służbowych KMP w Szczecinie i funkcjonariusze Straży Miejskiej na gorącym uczynku zatrzymali 20-letniego złodzieja daewoo matiz. Grozi mu teraz do 10 lat pozbawienia wolności.
Mundurowi podczas pełnienia nocnej służby spostrzegli, że jedną z ulic Szczecina jedzie daewoo matiz bez włączonych świateł mijania. Jego kierowca na widok policyjnego radiowozu gwałtownie skręcił na pobliski parking. Gdy zauważył, że funkcjonariusze kierują się w jego stronę, wysiadł z samochodu i zaczął uciekać. Po krótkim pościgu 20-latek został schwytany.
Szczecinianin podczas zatrzymania był arogancki oraz znieważył funkcjonariuszy. Ponadto wyczuli od niego woń alkoholu. Po badaniu się okazało, że 20-latek wydmuchał prawie 0,6 promila alkoholu.
Zatrzymany powiedział funkcjonariuszom, że matiz nie jest jego, ale on chciał nim jedynie podjechać do swojego miejsca zamieszkania. Mundurowi znaleźli jednak w samochodzie różnego rodzaju klucze, w tym do innych samochodów.
20-latek przyznał się do zarzucanych mu czynów. Teraz odpowie przed sądem m.in. za kradzież pojazdu i kierowanie autem pod wpływem alkoholu. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.