„Jak długo w sercach naszych", „Leguny w niebie" czy „Ułani, ułani" - te i inne polskie i patriotyczne pieśni śpiewali w niedzielne popołudnie szczecinianie na placu Lotników. Spotkanie, już po raz trzynasty, zorganizował poseł Leszek Dobrzyński z PiS-u. „Drugim głosem" w chórze, dowodzonym przez Dobrzyńskiego był witany z honorami Joachim Brudziński, wicemarszałek Sejmu, wśród przybyłych można było wypatrzeć także miejskich radnych z partii rządzącej.
Plac Lotników wypełnił się w trzech czwartych. Przeważali ludzie starsi i w średnim wieku, w koszulkach z narodowymi symbolami czy znakiem Polski Walczącej, niektórzy z biało-czerwonymi opaskami na rękach. Pojawiła się ekipa Telewizji Trwam, rozdawano Gazetę Polską, odblaskowe opaski, upamiętniające V Wileńską Brygadę Armii Krajowej. Przygotowano również ponad 1,5 tysiąca śpiewników. Duża kolejka ustawiła się po chleb ze smalcem, osobiście przygotowanym przez posła Dobrzyńskiego.
(kas)
Fot. Ryszard PAKIESER