- Nie dajmy tym pieśniom zaginąć - apeluje poseł PiS Leszek Dobrzyński. I po raz trzynasty zaprasza do wspólnego śpiewania pieśni patriotycznych. Imprezę organizuje w najbliższą niedzielę w Szczecinie.
Na rozśpiewanych szczecinian i gości z innych miast czekać będzie 1,5 tys. śpiewników.
- Będziemy śpiewać pieśni patriotyczne z różnych okresów: z II wojny światowej, legionowe i starsze. Warto o nich pamiętać, bo w ten sposób utrwala się nasza wiedza historyczna - przekonuje poseł PiS. I dodaje: - Każda pieśni opowiada jakąś historię.
Na imprezę można przyjść z najbliższymi i przyjaciółmi. Można również zabrać ze sobą instrumenty muzyczne. Dodatkowo zostaną zorganizowane konkursy dla najmłodszych uczestników zabawy i dla tych starszych, którzy będą mogli zabłysnąć wiedzą na temat floty II RP. Rozdawane będą też opaski odblaskowe upamiętniające V Wileńską Brygadę Armii Krajowej.
Żeby swojsko było nie tylko dla duszy, ale także dla ciała, poseł Dobrzyński zaprosi w niedzielę uczestników zabawy też na chleb ze smalcem. Smalec osobiście już przyrządził.
- Przepis dostałem kiedyś od pani Danuty Szyksznian-Ossowskiej (łączniczki w okręgu wileńskim AK, pseudonim „Sarenka”, która po wojnie zamieszkała na Pomorzu Zachodni - red.) - opowiada poseł.
Podobno sekret wydobycia wileńskiego smaku tkwi w sposobie wysmażania podgardla i w wybranych ziołach. Do tego dodana została cebula i jabłka.
Impreza „Śpiewamy polskie pieśni patriotyczne” rozpocznie się w niedzielę, 31 lipca, o g. 17.30 na placu Lotników w Szczecinie. ©℗
(masz)
Na zdjęciu: poseł Leszek Dobrzyński pokazał w środę śpiewniki i odblaskowe opaski upamiętniające V Wileńską Brygadę AK
Fot. D. GORAJSKI