Parcela ze zrujnowaną ruderą pokomunalną i otaczającym ją rumowiskiem-śmietnikiem. Kto da więcej? Na taki właśnie pomysł na pozbycie się nieruchomości przy ul. Niedźwiedziej 30 w szczecińskim Kijewie wpadli urzędnicy magistratu pospołu z zarządzającym tą gminną działką TBS Prawobrzeże. W tak „atrakcyjnym” stanie szykują ją do zbycia.
Główna ulica dojazdowa osiedla Kijewo od frontu, a nowe boisko na tyłach. Na ten zrujnowany budynek-pustostan i wokół niego bałagan można się natknąć przy ul. Niedźwiedziej 30. Widok nie od tygodnia czy dwóch, lecz od wielu już miesięcy niezmienny. Po wyprowadzeniu ostatnich mieszkańców pustostan się rozpada, na murach widać ślady po pożarach wzniecanych przez dzikich lokatorów. Wkoło jedno wielkie gruzowisko z odpadami: stare opony, łachy papy, dechy przemieszane z resztkami plastikowych sprzętów, a nawet lodówka, Wygląda na to, że kręcą się tam bezdomni, bywalcami tam są od dawna, tuż obok widać coś na kształt prowizorycznie skleconego namiotu z legowiskiem w pobliżu wychodka.
Cały artykuł w „Kurierze Szczecińskim”, e-wydaniu i wydaniu cyfrowym z 15 lutego 2018 r.
Tekst i fot. Mirosław WINCONEK