Trwa policyjne dochodzenie mające na celu wyjaśnienie okoliczności wypadku, w którym ciężko ranna w głowę została pasażerka miejskiej linii nr 75. Wiadomo jedynie, że ostre hamowanie szczecińskiego autobusu wymusił, podobnie jak pierwszeństwo przejazdu, kierowca jeszcze nie ustalonego samochodu osobowego.
Do zdarzenia doszło w niedzielne popołudnie (9 lipca), około godz. 17. Jadącemu ul. Wyszyńskiego autobusowi „75" drogę - na wysokości ul. Tkackiej - zajechało prywatne auto. Kierowca miejskiej linii musiał ostro wyhamować, chcąc uniknąć zderzenia z samochodem osobowym, wymuszającym pierwszeństwo przejazdu. Wtedy w autobusie doszło do wypadku: upadła 62-letnia kobieta.
Pasażerka doznała rozległych obrażeń głowy. Nie była w stanie samodzielnie się podnieść. Doraźna pomoc na nic się zdała. Pogotowie przewiozło ranną do szpitala przy ul. Unii Lubelskiej.
Dochodzenie w sprawie prowadzi Komisariat Policji Szczecin-Śródmieście.
(an)
Fot. Robert Stachnik