Piątek, 22 listopada 2024 r. 
REKLAMA

O zapomnianym powstaniu

Data publikacji: 12 czerwca 2017 r. 19:24
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 11:43
O zapomnianym powstaniu
Wojciech Lizak Fot. Dariusz Gorajski  

We wtorek (13 czerwca) o g. 17 w Centrum Dialogu „Przełomy”, oddziale Muzeum Narodowego na placu Solidarności w Szczecinie, dr Wojciech Lizak oraz Jan Tarnowski opowiedzą o powstaniu Polaków w dawnym Mińsku Litewskim z 1918 roku. 

– To trochę zapomniane wydarzenie, a jest przecież znaczące – opowiada dr Wojciech Lizak. – Ponad 300 Polaków wygoniło wtedy bolszewików z miasta.

Na spotkaniu zostanie także poruszony wątek Wielkiego Księstwa Litewskiego. 

– To miejsce miało silną tożsamość – dodaje Wojciech Lizak. – Ponad 30% społeczeństwa to była drobna szlachta, słynny zaścianek. Wiele osób nie wie, że właśnie tam sięgają ich korzenie.

(as)

Na zdjęciu: Wojciech Lizak

Fot. Dariusz Gorajski

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

guciu
2018-07-31 19:12:50
Tylko bolszewika bij bij..tak było.
e
2017-06-13 13:59:33
ja tam pamiętam o powstaniu...jak obaliłem pół tak mnie obaliło że z trudem powstałem a bolszewicy śpiewali ze śmiechem "powstańcie" tacy byli bezczelni a ja powstałem i jeszcze browara na kac.ot co!
rob
2017-06-13 13:12:26
I pwewnie owi powstancy by sie zapisali do Pissu Panie Lizak???
do: historia
2017-06-13 09:18:59
I co z tego, skoro wielu jest czynnych naukowców, którzy w tamtym systemie mieli się dobrze, więc i dziś nie mają źle.
historia
2017-06-12 21:51:00
DR LIZAK TO TEŻ BYŁY OPIEKUN DRUŻYNY POLITECHNIKI SZCZECIŃSKIEJ (ZAPEWNE NAUCZYCIEL AKADEMICKI WÓWCZAS NAUK POLITYCZNYCH ) W TURNIEJU WIEDZY POLITYCZNEJ POLITYKUS DLA SZCZECIŃSKICH UCZELNI WYŻSZYCH W MARCU 1980 fINAŁ ODBYŁ SIĘ W DAWNYM KLUBIE TRANS I TAM BYŁEM I DO SAMEGO RANA BALOWAŁEM ZA KASĘ Z PODZIAŁU Z DRUŻYNĄ AKADEMI ROLNICZEJ OCZYWIŚCIE PAN LIZAK BYŁ W PARTII ALE TWORZYŁ STRUKTURY TZW.POZIOME A DZISIAJ NO CÓŻ ,KAŻDY ORZE JAK MOŻE
M.Dem.
2017-06-12 21:43:28
Duzo jest jeszcze ciekawych faktow, o ktorych fajnie byloby posluchac, poczytac. Ocalic od zapomnienia. Nie tylko masakre Wolyn 1943 ale jeszcze i jej jakby prawykonanie w Grodnie 1939. Grodno 1939 byla to akcja Zydow a nie Ukraińcow i moze dlatego nie ma jej upamietnienia, narodowego placzu, miesiecznic. Nie ma tez pelnej interpretacji historycznej o okresie prezydentury Narutowicza i kulisach zamachu na niego i jego polityke. Antypolskosc tego okresu w Polsce budzila przykre reakcje ludzi. Nie tylko "zamachowca", ktory nie byl typem prymitywnego oprawcy. Dla pamięci o nim (nie o Narutowiczu, wypromowanym na urząd przez środowiska żydowskie) 300 około dzieci dostaly imię Eligiusz. Jeśli historia uczy półprawd to manipuluje postawami ludzkimi i świadomością narodową. Bo nabiorą pewności że to Polacy zorganizowali holocaust. A tak naprawdę to wszystko to jest ciągle kręcone przez ten totalitaryzm mas.
marek
2017-06-12 21:09:29
To prawda Adam, a uczeni, historycy niegdyś należący do PZPR o tym nie piszą i maja się dobrze.
Adam
2017-06-12 20:51:26
A może zamiast tego opowiedzieć i przybliżyć ludziom wydarzenia w Szczecinie, gdzie w latach 50. zajeto pierwszy i ostatni raz w historii sowiecki konsulat? Konsul uciekł, a zona z pracownikami zamknęła sie w opancerzonej piwnicy. Bunt przeciw zbrodniom sowieckim i panoszeniu się znalazł ujście w postaci kilkudniowych zajść i zdemolowaniu konsulatu. Uczestników osądzono, wielu wyjechało z Polski a część do dziś żyje z piętnem chuligana...

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA