- Jestem przekonany, że dobra współpraca samorządu, parlamentarzystów i PKP zaowocuje szybkim zakończeniem tej inwestycji - cieszył się prezydent Piotr Jedliński. Do Koszalina dotarła bowiem wieść, że dziewięć firm ubiega się o wykonanie projektu nowego dworca kolejowego przy alei Armii Krajowej.
Przetarg ogłosiła PKP SA. Szansę mają pracownie lub konsorcja z Gdańska, Gliwic, Warszawy, Katowic, Poznania, Bydgoszczy, Nadarzyna i Swarzędza. Trwa sprawdzenie ofert złożonych u zamawiającego. Wyłoniony wykonawca odpowiada za dokumentację przedprojektową i sprawowanie nadzoru autorskiego nad realizacją zleconych prac budowlanych. Głównym kryterium wyboru jest cena. Firmy oferują swe usługi w granicach od 452,64 tysięcy do 977,85 tysięcy złotych.
Spółka kolejowa planuje w listopadzie 2020 r. podpisanie umowy z wybranym projektantem. Inwestor zamierza w lipcu 2021 r. złożyć wniosek, a jesienią uzyskać pozwolenie na budowę. W listopadzie 2021 roku ma się zakończyć wykonanie i odbiór projektu, a miesiąc później spółka zapowiada ogłoszenie postępowania przetargowego na wybór wykonawcy robót budowlanych. Podpisanie z nim umowy i rozpoczęcie prac zaplanowane jest w maju 2022 r. Wykonawca w ciągu półtora roku ma je zakończyć. W czasie trwania robót podróżni będą korzystać z obiektów tymczasowych.
Obecny budynek kolejowy powstał w 1962 roku. Fragmenty będą wkomponowane w nowy obiekt, ponieważ pod ochroną konserwatorską są freski w holu głównym, tunel i wejścia na perony. Warto też przypomnieć, że dworzec w całości do 2019 roku figurował w ewidencji zabytków, ale z tego rejestru został wykreślony. ©℗
Tekst i fot. (m)
