Nie tylko przęsła szczecińskiego mostu Cłowego trzeba było rozebrać. Z obu brzegów Regalicy zdążyły zniknąć również oba przyczółki wcześniej zdemontowanej konstrukcji. Nie ma po nich już śladu. Samotna koparka w środę, 15 marca, kończyła roboty ziemne przy skarpie od strony zabarykadowanego od miesięcy starego wjazdu na byłą przeprawę od Dąbia. Czy to oznacza, a jeśli tak, to o ile ewentualnie wydłużenie czasu budowy i oddania do użytku nowego mostu? Według zapewnień ZDiTM, który zlecił w imieniu miasta inwestycję, kalendarz jest napięty, ale wykonawca nie planuje przesunięcia terminu. Ten do końca lipca 2017 pozostaje aktualny.
- Teraz na placu budowy widać niewiele, ale to nie oznacza, że nie dzieję się nic. Części przyczółków - korpusu i skrzydełek, zostały rozebrane do poziomu fundamentów. Wszystkie wykonywane obecnie roboty wokół tych elementów zostały przewidziane umową i nie zagrażają terminowi przywrócenia przeprawy do używania - oświadczyła w środę Hanna Pieczyńska, rzeczniczka prasowa ZDiTM.
Wkrótce mają rozpocząć się prace remontowe i adaptacyjne przy istniejących filarach w Regalicy. Prowadzone obecnie roboty mają na celu przygotowanie podpór na przyjęcie przygotowywanej w Gdyni nowej, stalowej konstrukcji nośnej budowli nad rzeką.
- Równolegle do robót prowadzonych w Szczecinie realizowane są również prace w Gdyni - tworzona jest stalowa konstrukcja przęseł mostu. Istotną zmianą związaną z wytworem konstrukcji jest nowa technologia montażu konstrukcji stalowej, która według wstępnych założeń zakładała transport 9 nowych części drogą wodną i scalanie na placu budowy w Szczecinie. Ostateczny projekt scalenia i montażu konstrukcji zakłada wytworzenie 24 segmentów, które zostaną połączone na nabrzeżu w Gdyni w dwa elementy o długości po około 14 m x 100 m. Transport przęseł do Szczecina odbędzie się drogą wodną w dwóch częściach, a na miejscu oba elementy zostaną nasunięte na podpory - dodała H. Pieczyńska.
Zgodnie z harmonogramem powinno to nastąpić w pierwszej połowie maja. Aby przyspieszyć roboty, w Gdyni wykonane zostaną również elementy żelbetowe zespalające poszczególne dźwigary skrzynkowe, żelbetowa płyta dolna zespolona z płytą dolną dźwigara oraz deskowania pod żelbetową płytę pomostu.Wszystko po to, by realne było terminowe, tj. do 31 lipca br., oddanie nowej przeprawy do eksploatacji.
- Przyjęty harmonogram robót dla Mostu Cłowego jest mocno napięty, ale na dzień dzisiejszy prace odbywają się zgodnie z harmonogramem, a termin nie jest zagrożony. Most ma być przejezdny na zlot finałowy regat TSR 2017 w piewrszy weekend sierpnia - poinformowała rzeczniczka ZDiTM.
Wykonawcą inwestycji jest konsorcjum firm Vistal Gdynia SA i Vistal Infrastructure sp. z o.o., a ma ona kosztować ok. 18,7 miliona złotych. ©℗
Mirosław WINCONEK
Zdjęcia i film: Mirosław WINCONEK