Piątek, 22 listopada 2024 r. 
REKLAMA

NIK o policji wodnej: Za mało ludzi i sprzętu

Data publikacji: 06 września 2018 r. 17:38
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 12:19
NIK o policji wodnej: Za mało ludzi i sprzętu
 

Zbyt mało ludzi, wyposażenia oraz pieniędzy – tak działalność policji wodnej na polskim Wybrzeżu podsumowała Najwyższa Izba Kontroli. Do tego, jak ustalił NIK, wiele do życzenia pozostawia sposób organizacji struktury policji wodnej. To wszystko ograniczało działania funkcjonariuszy, a tym samym stwarzało ryzyko niezapewnienia właściwego bezpieczeństwa obywatelom.

Kontrola objęła lata 2015-2017. W Zachodniopomorskiem NIK wziął pod lupę Komendę Miejską Policji w Szczecinie, KMP w Świnoujściu oraz Komendę Powiatową Policji w Kołobrzegu. Wnioski nie są optymistyczne. Kontrola pokazała, że policja wodna zmaga się z problemami kadrowymi i brakiem odpowiedniego sprzętu. Do tego brakuje pieniędzy. Jak czytamy w informacji NIK, środki finansowe przeznaczane na działalność policji wodnej były ograniczone, mimo składania przez komendantów powiatowych (miejskich) do komendantów wojewódzkich wniosków o „doposażenie komórek wodnych policji w niezbędnym zakresie”. Warto dodać, że policja wspiera inne służby w działaniach na rzecz bezpieczeństwa i porządku na wodach morskich i terenach nadmorskich, m.in.: Straż Graniczną, Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe, Morską Służbę Poszukiwania i Ratownictwa (SAR) oraz urzędy morskie i nadmorskie gminy. Tymczasem…

– W KPP w Kołobrzegu służbę patrolową na wodzie pełniono doraźnie, natomiast w KMP w Świnoujściu służbę taką systematycznie pełniono jedynie przez dwa miesiące w roku. W KMP w Świnoujściu akwen o łącznej powierzchni ponad 70 tys. hektarów patrolowało tylko 2 funkcjonariuszy – czytamy w raporcie NIK.

Cały artykuł w „Kurierze Szczecińskim”, e-wydaniu i wydaniu cyfrowym z 6 września 2018 r.

(żan)

Fot. Ryszard Pakieser

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Stefan
2018-09-06 20:39:22
Hm ... warto pamiętać, że już przed ponad 10 laty stowarzyszenie komitet obrony policjantów protestowało (także pisząc listy do NIK) przeciwko likwidacji komisariatu portowego policji w Szczecinie i postulowało ponadto powołanie podległych KGP komend rejonowych policji wodnej obejmujących swoim zasięgiem zlewnie rzek, zalewy i jeziora. po to by zwalczać kłusownictwo, zanieczyszczanie wód i chronić obywateli w możliwie szerokim zakresie. Zamiast tego mamy w Szczecinie policyjną drużynę wodną wspieraną przez Straż Miejską i WOPR. Mądry Polak (NIK) po szkodzie ? Ano znowu tak właśnie.
k
2018-09-06 18:15:20
Mądre ? wnioski ! Nauczcie ludzi myśleć , zamiast ładowąc kase w łódki ,paliwo i wypowiedzi do mediów . A te tablice z zakazami stawiajcie - ludzi chetnie czytaja w nocy , kiedy wskakuja do wzburzonego morza . I pies może sie wysikać na słupek . MOże choć jedna akcja typu : zumba - bumba dla tych , co nad morzem zapłacili , wypilli a pływali kiedyś na lekcji , w stawie i nagle ...

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA