Wtorek, 23 kwietnia 2024 r. 
REKLAMA

Nie zasłabł tylko był pijany

Data publikacji: 18 listopada 2016 r. 09:46
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 11:21
Nie zasłabł tylko był pijany
 

W piątek rano (18 listopada) pogotowie ratunkowe i policja interweniowały w fast foodzie przy pl. Żołnierza Polskiego w Szczecinie. Pracowników zaniepokoił stan jednego z klientów - mężczyzna przyszedł do lokalu i usnął.

- Obsługa nie miała pewności, czy nie zasłabł, dlatego wezwano pomoc - mówi podkom. Mirosława Rudzińska z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie.

Okazało się, że mężczyzna był nietrzeźwy. (g)

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

MakKwak-syf
2016-11-18 11:49:37
a może zaszkodził mu ten "doskonały" "kebab" ?
Wania
2016-11-18 11:22:42
Skąd się biorą??? Ano najczęściej przyturlają się z pobliskiego klubu Boston, wybierz się kiedyś w weekend nad ranem do Mackwaka na pl. Żołnierza a zobaczysz wielu takich jak piszesz "degeneratów"... najlepsze jest to, iż okaże się, że na co dzień to wydawało by się poważni ludzie pracujący jako informatycy, pracownicy korporacji lub inni biurowi pracownicy administracji różnej maści... wypuszczeni na weekend na wolność od pracy idą podobno odreagować stres dnia codziennego w jakże ciężkiej robocie... i później robią co im się żywnie podoba, kończąc swoje hulanki na SOR w szpitalu lub w izbie wytrzeźwień...
Zemdlał
2016-11-18 10:31:20
"Człowiek zemdlał, wody, wody! - Piwa, idiotko, piwa".
Zapłaci za akcję to od razu odechce się picia
2016-11-18 10:05:43
Skąd się biorą tacy degeneraci? Potem osoba, która naprawdę potrzebowałaby pomocy, nie uzyska jej, bo każdy pomyśli, że to pijany.

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA