Jaka lokalizacja byłaby najodpowiedniejsza dla nowego Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w Szczecinie? Trwa społeczna dyskusja na ten temat.
Przeważa opinia, że w obecnym miejscu nie da się zbudować nowoczesnej placówki, odpowiadającej standardom współczesności, a więc z ocieplanymi boksami i wybiegami dla czworonożnych pensjonariuszy, a też z solidnym zapleczem lekarsko-weterynaryjnym i diagnostycznym, z pomieszczeniami dla prowadzenia działań edukacyjnych, akcji promocyjnych i okolicznościowych wydarzeń. Miasto, czyli radni oraz urzędnicy, wraz z Zakładem Usług Komunalnych oraz obecnymi wolontariuszami schroniska, szukają najodpowiedniejszego na ten cel miejsca. Z dwunastu analizowanych pozostały tylko dwie. Bo pozostałe odrzucono z uwagi na uciążliwość dla otoczenia (odległość mniejszą niż 100 m od zabudowań mieszkalnych - przyp. an) lub zbyt peryferyjne położenie i fatalny lub wręcz brak dostępu środkami komunikacji miejskiej.
Które z tych dwóch - ostatnich branych jeszcze pod uwagę - przypadnie schronisku, opiniować będą radni podczas najbliższego wspólnego posiedzenia dwóch komisji RM: ds. Inicjatyw Społecznych oraz ds. Gospodarki Komunalnej, Rewitalizacji i Ochrony Środowiska. Przede wszystkim jednak liczyć się będzie głos szczecinian, bowiem decyzja o inwestycji - jak zapowiedział wiceprezydent Piotr Mync - ma być poprzedzona szerokimi konsultacjami społecznymi.
Otwieramy więc łamy „Kuriera" także dla dyskusji o schronisku. Oto pierwszy głos w tej sprawie, nadesłany przez inż. Jana Nepomucena Owsianowskiego, naszego Czytelnika:
„Na wstępie posłużę się cytatem z artykułu (Kurier Szczeciński 20.01.2016 r): "Przy ul. Chopina czy w Dolinie Siedmiu Młynów - już tylko te dwie lokalizacje dla nowego Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w Szczecinie są brane pod uwagę". Sądziłem, że po oprotestowaniu przez mieszkańców i Radę Osiedla Arkońskie-Niemierzyn (2014 r.)- lokalizacja "schroniska" dla bezpańskich psów w zlewni" Potoku Osówka (końcowy przystanek "3") przestanie być obiektem niepożądanej- niszczącej to środowisko urbanizacji.
Mimo protestów, dyskusji i rozmów w Urzędzie Miasta Szczecin w latach 2014-2015 powrócono jednak ponownie, lokalizując "schronisko" tym razem w górnej zlewni potoku Osówka, tj. w Dolinie Siedmiu Młynów.
Potok Osówka o łącznej długości 12,4 km i całkowitej powierzchni zlewni 14,5 km kw. to tereny o wyjątkowej hydrografii, urozmaiconej rzeźbie terenu i niepowtarzalnej przyrodzie. Darem Natury jest sama Osówka", a szczególnie jej górny bieg znany jako Dolina Siedmiu Młynów. W tym zespole unikalnej zieleni parkowo - leśnej - głównego traktu turystyczno-spacerowego, nieprzemyślanymi dotychczas decyzjami spowodowano zachwianie równowagi bilansu wodnego w zlewni potoku Osówka, wynikiem czego nastąpił wysoce niekorzystny proces stepowienia tych terenów.
Włodarze miasta Szczecina całkowicie zagubiły poczucie dobra wspólnego, które nakazuje bezwzględnie chronić to przyrodnicze dziedzictwo.
Kierując tą drogą mój protest przeciwko lokalizacji Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w Dolinie Siedmiu Młynów, żywię nadzieję, że „Kurier Szczeciński" przyczyni się do czynnej obrony tych terenów zielonych, przed ich całkowitą degradacją.
Problem bezpańskich psów i kotów nikt dotychczas w Polsce rozwiązać nie potrafił, ale też nikt nie podjął się edukacji tych, którzy ten narastający problem bezkarnie tworzą. Budowa schroniska nie może być jednak pretekstem do karygodnego nieposzanowania terenów, które pokoleniom - mieszkańcom miasta - służyć mają".
Z poważaniem
inż. Jan Nepomucen Owsianowski
* * *
Czekamy na kolejne głosy w dyskusji o przyszłości szczecińskiego Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt. Będziemy je przedstawiali kolejno na łamach naszego „Kuriera". ©℗
A. NALEWAJKO
Fot. JMP