Kilkudziesięciu uczniom szkół ponadgimnazjalnych z naszego regionu wręczono w miniony piątek, w Urzędzie Wojewódzkim w Szczecinie, stypendia premiera. Taką nagrodę może co roku otrzymać jeden uczeń - najlepszy w danej szkole, który uzyskał najwyższą średnią ocen oraz wyróżniający się sukcesami na konkursach i olimpiadach przedmiotowych. Stypendium, w kwocie 2580 zł, wypłacane jest w dwóch ratach, pierwsza do 30 bm., kolejna do 30 kwietnia.
W tym roku w sumie 175 uczniów z zachodniopomorskich szkół ponadgimnazjalnych otrzymało wspomniane stypendia, a piątkowa uroczystość była już trzecią, podczas której młodzież dostała nagrody z rąk wojewody Marka Tałasiewicza i pani kurator Marii Boreckiej. Podczas piątkowej gali nagrodzono uczniów ze Szczecina, Świnoujścia, Polic i Stargardu Szczecińskiego. Organizatorzy, chcąc uhonorować tych wszystkich, którzy pomagali młodym ludziom w osiągnięciu sukcesu, po odbiór dyplomów na środek zapraszali też rodziców, nauczycieli, dyrektorów szkół czy trenerów. Niejednej mamie łza się zakręciła podczas odbierania gratulacji...
Wśród najzdolniejszych uczniów była m.in. Alicja Macioszek ze Szczecina, uczennica ostatniej klasy w Zachodniopomorskim Centrum Edukacji Morskiej i Politechnicznej, która na uroczystość przysząa z mamą i dyrektorką swojej szkoły:
- Po maturze chciałabym dostać się do Akademii Marynarki Wojennej w Gdyni, na kierunek wojskowy. Chciałabym kiedyś pracować w wojsku w systemach informatycznych - usłyszeliśmy od nastolatki.
Alicja miała sporo, bo aż siedmiu konkurentów do otrzymania nagrody. Tyle bowiem osób w jej szkole miało na świadectwie, w poprzednim roku szkolnym, średnią zbliżoną do tej właśnie uczennicy, czyli do 5,43. O wyborze Alicjji zdecydowały dodatkowe sukcesy, np. tytuł laureata olimpiady przedmiotowej z logistyki.
Nagrodę premiera otrzymała również uczennica klasy trzeciej szczecińskiego Liceum Plastycznego - Joanna Knasińska. Nastolatka jest obecnie w trzeciej klasie (wspomniane liceum jest czteroklasowe, w odróżnieniu od liceów ogólnokształcących). Na razie pochłania ją fotografia:
- Przygotowuję własną wystawę, otwarcie odbędzie się w grudniu lub w styczniu - opowiedziała nam Joasia. - Co prawda do matury mam jeszcze sporo czasu, ale myślę, że ciekawym dla mnie kierunkiem byłaby grafika warsztatowa na Wydziale Sztuk Pięknych Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu. ©℗
Monika GAPIŃSKA
Fot. Ryszard Pakieser
