St. post. Aleksandra Berenda w Komendy Powiatowej Policji w Kamieniu Pomorskim poinformowała „Kurier”, że obecnie poszukiwania prowadzi policja przy pomocy straży pożarnej. WOPR chciał użyczyć swojej jednostki, ale wobec trudnych warunków, tj. silnego wiatru i fal, wycofano się z pomysłu.

 - Nie wiemy na tą chwilę do kiedy będziemy prowadzić poszukiwania. Chcemy do akcji zaangażować płetwonurków i sonaru. Poszukiwania rozpoczynamy od zatoki, w której znajdowała się przewrócona żaglówka oraz ciało jednego z żeglarzy, a dalej rozszerzać je na szerszym akwenie - mówi A. Berenda.

Przypomnijmy, że trzech żeglarzy wypłynęło w niedzielę jachtem na Zalew Szczeciński i nie wróciło. W Zatoce Skoszewskiej w poniedziałek o g. 14.40 znaleziono ciało mężczyzny, członka załogi jachtu. Z samolotu dostrzeżono także przewrócony jacht. Udało się go częściowo obrócić i spenetrować jego wnętrze. Nikogo nie znaleziono.