Na szpitalnych talerzach

Data publikacji: 27 grudnia 2016 r. 10:27

Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 11:24

W zachodniopomorskich szpitalach - jak tutaj, na ul. Arkońskiej - posiłki najczęściej przygotowywane są w kuchniach na miejscu. Fot. Dariusz Gorajski

Posiłki w szpitalach zwykle nie zbierają najwyższych ocen. Pacjenci skarżą się, że nie są urozmaicone, nieestetycznie podane, ogólnie ubogie. Inspektorzy sanitarni zaś wytykają konkretne błędy w układaniu jadłospisów, np. braki określonych grup produktów.

CAŁY ARTYKUŁ W DOSTĘPNYM ZA DARMO CYFROWYM WYDANIU "KURIERA SZCZECIŃSKIEGO" Z 27.12.2016 ROKU: http://www.24kurier.pl/cyfrowy

Fot. Dariusz GORAJSKI

REKLAMA

Komentarze

Ricco

2016-12-27 18:42:21

Na Jagiellońskiej totalna beznadzieja, na Unii Lubelskiej trochę lepiej a na Pomorzanach da się jakoś zjeść - choć nie najlepiej.

SZPITALE A ORGANIZACJA FINANSOW PUBLICZNYCH...

2016-12-27 16:55:30

Czy jakość posiłków w szpitalach nie ma związku z niedoborem środków finansowych na te posiłki? A niedobór środków finansowych nie jest w związku z problemem istnienia/nieistnienia możności ich uzyskiwania z płaconych przez nas składek ubezpieczeniowych? Nie istnieją manewry udziwnione w zakresie finansowania ubezpieczeń? Gospodarka finansowa państwa jest normalna w sensie logistyki finansowej państwa?

bert

2016-12-27 14:15:44

Drastycznie zredukowano ilość dietetyczek w szpitalach i takie są rezultaty.

Szef

2016-12-27 12:31:29

Ale o co chodzi, dyrektorzy szpitali wcale nie narzekają na swoje posiłki.

Adam

2016-12-27 12:02:44

Dramatycznie złe wręcz niezjadliwe posiłki są w szpitalu w Zdunowie. Tego po po prostu nie da się jeść...