Środa, 06 listopada 2024 r. 
REKLAMA

Maja i jej 2000 tortów

Data publikacji: 23 grudnia 2018 r. 13:09
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 12:28
Maja i jej 2000 tortów
 

Maja Felińska jest laureatką Cake Festival Poland, największej wystawy i konkursu dekoratorów tortów i słodkości, odbywających się w Katowicach. Otrzymała tam nagrody w aż czterech konkurencjach. Jak mówi, dotąd wykonała około dwóch tysięcy tortów na indywidualne zamówienia. A specjalnie dla naszych Czytelników szczecinianka zdradziła swój przepis na świąteczny wieniec bezowy.

Z wykształcenia M. Felińska jest dyrygentem chóralnym, gra też na gitarze klasycznej, flecie poprzecznym i pianinie. Poza tym ma wiele innych uzdolnień. Ot, choćby z powodzeniem wyszywa, maluje, graweruje na szkle, zajmuje się florystyką, no i oczywiście piecze fantastyczne torty, ciasta, ciastka oraz wykonuje piękne figurki z masy cukrowej będące ozdobą choćby tortów. Na wspomnianym festiwalu w Katowicach szczecinianka otrzymała trzy brązy (tak określane są tu nagrody – złoto, srebro, brąz) – za mały element dekoracyjny, mały tort okolicznościowy, ciasteczka oraz wyróżnienie za kwiaty fantazyjne.

– Jurorzy oceniali kolorystykę, proporcję, tematykę, smak. Wszystkie przygotowane przeze mnie słodkości to było ogromne wyzwanie dekoratorskie – przyznaje szczecinianka. – Szczególnie podobał się mój tort przedstawiający starszą panią siedzącą na walizce i wybierającą się w kolejną podróż na emeryturze. Były na nich drobne szczegóły dekoracyjne, jak: globus, fotografie z różnych stron świata czy szal z wzorem z nutek. Oczywiście cała dekoracja była jadalna. Ze względu na muzyczne wykształcenie w dekoracji tortów często wykorzystuję motywy muzyczne – przyznaje artystka. – Pojawiają się u mnie nutki albo klawiatura fortepianu. Dużym wyzwaniem w dekoracji tortów są figurki z masy cukrowej. Szczególnie, jeśli rodzice na przykład zamawiali u mnie tort z całym psim patrolem, a każdy z ośmiu piesków oczywiście był inny. Bywa, że niektóre figurki robię po kilka godzin. Taką jest choćby postać Elsy z filmu „Kraina Lodu”.©℗

Cały artykuł w „Kurierze Szczecińskim”, e-wydaniu i wydaniu cyfrowym z 21 grudnia 2018 r.

Monika GAPIŃSKA

Fot. Dariusz GORAJSKI

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Kenny
2018-12-24 00:08:06
Czuję prywatę i to konkretną. Lasek dobrze robiących torty są na pęczki. Gwiazdy z niej nie będzie więc daremne parcie na szkło :))

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA