- To osoba znana z działalności społecznikowskiej i charytatywnej, która od lat pomaga bezrobotnym, bezdomnym i niepełnosprawnym - tak posła Stefana Romeckiego w czwartek (6 września) rekomendował Stanisław Tyszka, wicemarszałek Sejmu RP z ugrupowania Kukiz'15.
Polityk chwalił też koszalińskiego posła za pracowitość w izbie niższej parlamentu. Dowodem 220 wystąpień na forum, 75 złożonych interpelacji i 20 oświadczeń.
Czy Kawaler Orderu Uśmiechu i innych prestiżowych tytułów, który sprawdził się jako reprezentant narodu, uczyni to także w ratuszu jako głowa ponad stutysięcznego miasta?
- Zawsze jestem otoczony mądrymi i inteligentnymi ludźmi, bo nie udaję kogoś, kto zna się na wszystkim - powiedział kandydat na prezydenta Koszalina.
Otwarcie był przeciw partyjnym klanom rządzącym w ratuszu. Nie podoba mu się brak wystarczających parkingów przy magistracie, aby ludzie mogli szybciej załatwiać sprawy urzędowe. Jednak poskąpił podania szczegółów swojego programu wyborczego dla Koszalina. Zabrakło również prezentacji oficjalnych liderów na listach kandydatów do Rady Miejskiej i sejmiku zachodniopomorskiego.
Bardziej rozmowny był tu wicemarszałek Stanisław Tyszka. Podał trzy filary ugrupowania Kukiz'15 przed jesiennymi wyborami samorządowymi. To kolejno: jawność i przejrzystość w prowadzonej polityce kadrowej, zrównoważony budżet bez zadłużenia dla następnych pokoleń oraz większa partycypacja we władzy obywateli zamiast woli partii politycznych.
Wcześniej aspiracje do głównego fotela w ratuszu zgłosili: urzędujący prezydent Piotr Jedliński z poparciem Koalicji Obywatelskiej, Andrzej Jakubowski z listy Prawa i Sprawiedliwości, Jerzy Zaroda z Sojuszu Lewicy Demokratycznej, Mariusz Krajczyński z Lepszego Koszalina i Wiktor Kamieniarz z własnego komitetu wyborczego. ©℗
Tekst i fot. (m)
