Piątek, 26 kwietnia 2024 r. 
REKLAMA

Kolizja na hulajnodze kosztowała go ponad 3,5 tys. zł

Data publikacji: 12 stycznia 2022 r. 07:28
Ostatnia aktualizacja: 13 stycznia 2022 r. 12:47
Kolizja na hulajnodze kosztowała go ponad 3,5 tys. zł
Jazda hulajnogą może kosztować znacznie więcej, niż wynosi cena za jej wypożyczenie. Korzystających obowiązuje także nowy, znacznie wyższy taryfikator mandatów Fot. Sylwia Dudek  

Wypożyczenie hulajnogi elektrycznej to koszt rzędu kilku-kilkunastu złotych. Nie wszyscy jednak pamiętają, że będąc użytkownikiem takiego pojazdu, mamy nie tylko prawa, ale i obowiązki. Dlatego jazda, która miała niewiele kosztować i przyspieszyć powrót do domu, może na długo zapaść w pamięć. Przekonał się o tym 32-letni Ukrainiec, który w niedzielę w centrum Szczecina spowodował kolizję. Kosztowało go to ponad 3,5 tysiąca złotych.

- Mężczyzna kierujący hulajnogą spowodował w niedzielny wieczór kolizję z samochodem osobowym. Jak się okazało, był pijany. W wydychanym powietrzu miał ponad 1,5 promila alkoholu - potwierdza mł. asp. Ewelina Gryszpan, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie. - Zgodnie z nowym taryfikatorem mężczyzna otrzymał łącznie mandat w wysokości 3520 zł. To kara za spowodowanie kolizji i jazdę w stanie nietrzeźwości.

Funkcjonariusze szczecińskiej drogówki obsługując kolizję drogową w centrum miasta, której sprawcą był kierujący hulajnogą, wyczuli od mężczyzny silną woń alkoholu. Jak się okazało 32–letni obywatel Ukrainy w wydychanym powietrzu miał ponad 1,5 promila alkoholu, a to kumuluje zarzuty i powoduje znacznie poważniejsze konsekwencje. Obywatel Ukrainy przekonał się o tym dotkliwie, bo najwyraźniej nie wiedział (lub zapomniał), że nowy - wyższy - taryfikator, nie dotyczy wyłącznie kierowców. Najniższy obecnie mandat za spowodowanie kolizji wynosi 1020 zł. Przy zbiegu z innymi wykroczeniami kara może być naprawdę dotkliwa.

- Zarówno hulajnoga elektryczna, urządzenie transportu osobistego, jak też urządzenia wspomagające ruch zyskały w ustawie Prawo o ruchu drogowym swoją definicję, a osoby je użytkujące mają zarówno prawa, jak i obowiązki przypomina Ewelina Gryszpan. - Jednym z nich jest zachowanie trzeźwości podczas kierowania hulajnogą elektryczną, ale nie wszyscy o tym pamiętają.

Policja apeluje o jazdę zgodną z przepisami ruchu drogowego i zdrowym rozsądkiem. Bezpieczeństwo na drogach w dużej mierze zależy od nas samych - niezależnie od tego, czy kierujemy samochodem, rowerem, hulajnogą, czy jesteśmy po prostu pieszym. ©℗

ToT

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

gal
2022-01-13 12:42:13
Mam w swoim gronie znajomych kilku ukraińców i niestety czasem jeżdżą pijani/naćpani. Wśród rodaków widzę zdecydowanie większą wstrzemięźliwość.
Ukrajcy
2022-01-12 23:28:52
Obecnie to wiekszosc wypadków i kolizji po alkoholu powodują Ukraincy i na na całym wybrzezu od Szczecina po Gdańsk. A ilu ich nie złapano a dodatkowo jezdzacych na podrobionych papierach
obst SerwaTor
2022-01-12 11:31:10
No rzeczywiście Ukrainiec ! U Polaka jazda po pijanemu jest wykluczona. Cały świat nas za to podziwia, mamy najlepszych kierowców na świecie, tylko ci Ukraińcy psują nam opinię.
Saszka nie podumał
2022-01-12 10:58:54
Jazda po pijaku to ich natura, u nich po pijaku samochodem się jeździ nie hulajnogą. Zrozumcie człowieka
abc
2022-01-12 09:09:40
i nie poszedł do więzienia? kara finansowa obowiązkowo ale nie zaszkodziułoby jescze pare m-cy odsiadki! P.S. ciekawe czy zaplaci czy ucieknie do ojczyzny ;)
Arturo66
2022-01-12 08:50:43
I ok ukraincy sie rozpanoszyli tu masakra. Trzeba dobitnie powiedziec im gdzie ich miejsce. A kolizja po pijanemu slusznie niech placi jezeli wogole zaplaci
Adam
2022-01-12 07:52:34
Ale nie podaliście czy ,zapłacił

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA