Niedziela, 24 listopada 2024 r. 
REKLAMA

Kolejne śnięcie karpi w gospodarstwie rybackim pod Maszewem [GALERIA]

Data publikacji: 04 stycznia 2022 r. 14:17
Ostatnia aktualizacja: 04 stycznia 2022 r. 21:11
Kolejne śnięcie karpi w gospodarstwie rybackim pod Maszewem
W Nowy Rok doszło do ponownego zatrucia ryb, tym razem w stawie hodowlanym Fot. Tomasz GOLUS  

Nadal nie wiadomo, co było przyczyną śnięcia około 4 ton ryb w gospodarstwie rybackim pana Tomasza Golusa z Maszewa, stwierdzonego 20 grudnia ub. r. Tymczasem w Nowy Rok zauważono kolejne martwe ryby, tym razem w stawie hodowlanym.

Tuż przed świętami p. T. Golus dostrzegł, że przeznaczone na sprzedaż karpie, które zostały już odłowione i były przetrzymywane w specjalnym basenie, zaczęły snąć. Ryby miały drgawki, wedle ich właściciela – wyraźnie były zatrute. Jak twierdzi, woda w basenie, czerpana z przepływającej opodal gospodarstwa rzeczki Leśnica, miała wyczuwalny zapach chemikaliów. Ryby – około 4 ton głównie karpi – trzeba było odesłać do utylizacji. Straty szacowane są na około 100 tys. zł.

Jak wynika z informacji przekazanych Kurierowi przez p. Golusa, w Nowy Rok doszło do ponownego zatrucia ryb, tym razem w stawie hodowlanym. W wodzie zauważył martwe ryby. O zdarzeniu poinformował policję i nadzór sanitarny.

Śnięte ryby w gospodarstwie Tomasza Golusa

Krótko po pierwszym zdarzeniu pobrane zostały próbki wody, ich badanie wciąż trwa. Są już wyniki badania mięsa śniętych ryb, nie stwierdzono w nim obecności substancji trujących. Nie oznacza to, że wykluczono zatrucie ryb, bowiem szkodliwe substancje mogły jeszcze nie wchłonąć się do mięsa, ale zatrute mogły być organy wewnętrzne ryb: skrzela, układ nerwowy, wydalniczy i pokarmowy. Właściciel stawów hodowlanych zleci szczegółowe badanie padłych ryb wyspecjalizowanemu laboratorium.

Zatrucie ryb stwierdzono też w innych gospodarstwach rybackich korzystających z wody rzeki Leśnica. Ich właściciele również doznali poważnych szkód materialnych, straty liczone są w dziesiątkach tysięcy złotych.
Policja w Goleniowie prowadzi postępowanie w sprawie zatrucia wody w rzece i ryb w gospodarstwach hodowlanych. Póki co, nie ma żadnego wyraźnego tropu, który mógłby doprowadzić do ewentualnego sprawcy zatrucia. Nie wiadomo, czy było to zdarzenie przypadkowe, czy też celowe zatrucie wody.

(cm)

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

ścieki Warszawa
2022-01-04 20:16:16
W Warszawie mają praktykę lania ścieków do Wisły, widać wyborcy PO tą metodę wdrażają w naszym regionie
@@ Oho
2022-01-04 18:22:50
nie można w 100% wykluczyć że sprawca jest sympatykiem Donalda Tuska.
@ Oho
2022-01-04 18:06:15
Nie to sąsiedzi utylizują swoje ścieki , bo jemu się lepiej powodzi ...Typowa pisiorska mentalność !
Oho
2022-01-04 15:00:09
aktywiści klimatyczni przestawili się na terror wobec hodowców...

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA