Mimo że do Szczecina dotarła dziś (18 czerwca) fala potężnych upałów, to na szczęście jak do tej pory nie przekłada się to na większą liczbę interwencji pogotowia związanych z udarami czy omdleniami.
- Dyspozytorzy nie odnotowali większej liczby wezwań - poinformowała w sobotę po g. 17 Paulina Heigiel, rzecznik prasowa Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Szczecinie. - Jak zawsze w weekend jest trochę więcej interwencji niż w dni powszednie, ale nie ma to związku z pogodą.
Co zrobić, aby nie narazić swojego zdrowia w skwar? Należy unikać wychodzenia na słońce w godzinach południowych. Koniecznie trzeba pić dużo wody - słodkie napoje gazowane na wiele się nie zdadzą. Zwiększoną aktywność fizyczną, treningi i tak dalej zarezerwujemy na godziny ranne i wieczorne.
(as)