Ponad 2,7 promila alkoholu w organizmie miał mężczyzna zatrzymany przez myśliborskich policjantów. W takim stanie prowadził samochód.
Dyżurny z Komendy Powiatowej Policji w Myśliborzu otrzymał zgłoszenie, że na jednej z ulic w Myśliborzu zauważono podejrzanie zachowującego się kierowcę opla vectry. Anonimowa osoba poinformowała, że mężczyzna najprawdopodobniej prowadzi auto po alkoholu. Przypuszczenia się potwierdziły.
Policjanci zatrzymali kierowcę i przebadali go alkotestem. Mężczyzna, mieszkaniec powiatu gorzowskiego, „wydmuchał” ponad 2,7 promila. Nie dość, że 60-latek był pijany, to jeszcze nie miał prawa jazdy.
Kierowca trafił do policyjnego aresztu. O jego dalszych losach zdecyduje sąd.
– Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi kara pozbawienia wolności do lat 2 oraz zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych – informuje sierż.szt. Łukasz Jackowiak z myśliborskiej policji.
(żan)
Fot. Robert Stachnik (arch.)