Szczecinianie rozkręcają „Krokusową rewolucję" - jedną z największych społecznych akcji na rzecz zielonego Szczecina, za sprawą której w naszym mieście przybywa miejsc, jakie nam rozkwitną na wiosnę. Za nami jej różankowy „wybuch". W najbliższej perspektywie są kolejne punkty na mapie miasta, gdzie pojawią się jej sztandary. Jednak przed nami najważniejsze z pytań: gdzie tej jesieni - wraz z „Kurierem" i naszymi Czytelnikami - posadzimy najokazalszy z krokusowych dywanów?
Od ponad dekady na przełomie października i listopada społecznicy - mali i duzi - obsadzają cebulkami trawniki. W marcu i kwietniu te krokusowe pola rozkwitają, w Szczecinie budząc wiosnę. Czym nadaliśmy prawdziwy sens idei miasta-ogrodu, przykuwając uwagę całej Polski.
- W poprzednich edycjach „Krokusowej rewolucji" wspólnie posadziliśmy niemal 1 milion krokusów. Tylko w Szczecinie, bo ta społeczna akcja już dawno przekroczyła granice naszego miasta, rozlewając się, między innymi za sprawą Szkolnego Pulitzera i „Kuriera Szczecińskiego", na wiele ośrodków w województwie - mówi radna Maria Myśliwiec, pomysłodawczyni przedsięwzięcia, którego nasz „Kurier" jest partnerem medialnym. - W tegorocznej, już 12., edycji „Krokusowej rewolucji" mamy do posadzenia ponad 30 tysięcy kwiatowych cebul, ufundowanych z programu Inicjatywa Lokalna. Liczymy, że największy kobierzec krokusów tej jesieni - liczący co najmniej 10 tysięcy krokusów - posadzimy w miejscu wskazanym przez Czytelników „Kuriera".
W jakim miejscu tej jesieni zasadzimy najokazalsze krokusowe pole? Decyzja jest w rękach naszych Czytelników. Prosimy o wskazywanie proponowanych lokalizacji telefonicznie (pod redakcyjny numer 789-572-830 lub bezpośrednio do p. Marii Myśliwiec: 696-050-657) albo mailowo: redakcja@24kurier.pl oraz arleta.nalewajko@24kurier.pl.
Na sygnały w tej sprawie czekamy do niedzieli (5 listopada). Po tym terminie wszystkie wskazane miejsca poddamy ocenie wszystkich Czytelników. Będzie miała charakter sondażu, który przeprowadzimy na stronie FB naszego „Kuriera". Wygra lokalizacja, która uzyska najwięcej głosów. Po niej zaprosimy naszych Czytelników do wspólnego sadzenia największego pola krokusów tej jesieni.
W tegoroczną edycję „Krokusowej rewolucji" powinni się włączyć wszyscy pozytywnie zakręceni. Liczymy na wszystkich szczecinian, którzy chcieliby zamienić trawniki w wiosenne krokusowe pola. Czekamy na tych, którym zależy na piękniejszym Szczecinie. Czekamy zatem na akces osób indywidualnych, wspólnot i spółdzielni mieszkaniowych, zarządców nieruchomości, rad osiedlowych, placówek oświatowych i wychowawczych oraz firm.
Na łamach „Kuriera" będziemy przedstawiali bohaterów tegorocznej wielkiej społecznej akcji, odwiedzali miejsca, w których będą sadzić kwiatowe kobierce. Liczymy na aktywny udział naszych Czytelników. Zapraszamy. ©℗
A. NALEWAJKO