Rośnie liczba zaburzeń psychicznych wśród Polaków. Ze statystyk wynika, że co czwarty z nas ma takie problemy. W grupie tej są także dzieci i młodzież. Dziś co dziesiąta osoba w naszym społeczeństwie potrzebuje pomocy psychiatrycznej. Tymczasem czeka się na nią od roku do dwóch. Ministerstwa Edukacji i Zdrowia chcą ten problem rozwiązać.
– Jeszcze kilka lat temu do szpitali psychiatrycznych trafiali pacjenci głównie z chorobami o podłożu biologicznym, jak: schizofrenia, depresja czy choroba afektywna dwubiegunowa. Obecnie coraz więcej jest przypadków pacjentów z zaburzeniami osobowości i zachowania. Często są one wywołane nieprawidłowymi wzorcami emocjonalnymi – mówił dr Artur Reginia z Kliniki Psychiatrii Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego podczas niedawnego spotkania w Akademii Skutecznego Rodzica Szkoły Podstawowej nr 63 z Oddziałami Integracyjnymi w Szczecinie.
Choroby psychiczne stają się coraz poważniejszym problemem. Na depresję cierpi 10 proc. Polaków, na bezsenność 7 proc., a 4 proc. jest dotkniętych uzależnieniami. Przynajmniej raz w życiu 25 proc. Polaków miało zaburzenia psychiczne. W Szczecinie czas oczekiwania na psychoterapię wynosi 1-2 lata. Oddział Psychiatrii Dzieci i Młodzieży w szpitalu w Zdrojach stale jest przepełniony, a pierwszeństwo przyjęć mają pacjenci, którzy przeszli próbę samobójczą. Problemy zaburzeń psychicznych dotykają coraz młodszych pacjentów. Zdaniem specjalistów ważne jest podjęcie natychmiastowego leczenia, gdyż leczenie 15-latka, który ma utrwalone zaburzenia, jest dużo trudniejsze niż 13-latka w początkowej fazie choroby. Jak podkreśla dr Artur Reginia, przeżycia z okresu dzieciństwa mają zaś fundamentalne znaczenie w kształtowaniu się zachowań dorosłego człowieka.
Rodzice przyznają, że chcieliby, aby ich dzieckiem, które ma zaburzenia psychiczne, zajęła się szkoła. Często sądzą, że w leczeniu tych chorób wystarczy podanie dziecku leku, aby sytuacja wróciła do normy. Zdaniem szczecińskiego psychiatry przy zaburzeniach zachowania i osobowości niezbędna jest psychoterapia, w której powinna uczestniczyć cała rodzina, gdyż problemy dziecka nie istnieją w oderwaniu od niej.
Niedawno Ministerstwo Edukacji Narodowej podjęło współpracę z Ministerstwem Zdrowia w celu opracowania nowych rozwiązań dotyczących ochrony zdrowia psychicznego dzieci i młodzieży. Założenie jest takie, aby w każdym powiecie powstał ośrodek opieki psychologicznej i psychoterapeutycznej dla dzieci i młodzieży. Ma on stanowić pierwszy poziom wsparcia dla osób doświadczających najczęstszych zaburzeń psychicznych. Obejmie te osoby, w przypadku których zwykle nie jest konieczna pogłębiona diagnoza lekarska i farmakoterapia. Zgodnie z założeniami obu resortów ośrodki te mają służyć zmniejszeniu liczby pacjentów korzystających z konsultacji psychiatrycznych i hospitalizacji. Mają one działać, opierając się na współpracy ośrodków opieki psychologicznej i psychoterapeutycznej wraz ze środowiskiem szkolnym.
Przypomnijmy, że Ministerstwo Edukacji Narodowej, jako jeden z priorytetów w tym roku szkolnym wymienia edukację dotyczącą zdrowia. Jednym z założeń obecnego rządu było utworzenie gabinetów stomatologicznych w każdej szkole. Jednak zdaniem Komisji Stomatologicznej Naczelnej Rady Lekarskiej, uniemożliwia to ustawa w obecnym kształcie, a potwierdzają liczby – w Szczecinie na działających ok. 100 miejskich szkół jedynie kilkanaście realizuje opiekę stomatologiczną nad uczniami. Jak zostanie zorganizowana pomoc w zakresie zdrowia psychicznego? Z zapowiedzi Ministerstwa Zdrowia wynika, że ośrodki pierwszego stopnia będą zobowiązane do nawiązania formalnej umowy o współpracy z placówkami oświatowymi. Ma to umożliwić m.in. wymianę informacji o uczniach oraz prowadzenie obserwacji i zajęć edukacyjnych w szkołach, lecz wsparcie dzieciom ma być udzielane we współpracy z ich rodzicami. Na stronie internetowej Kuratorium Oświaty w Szczecinie znajduje się informacja o planowanym podjęciu tych działań. Kuratorium zachęca wszystkie placówki oświaty do podpisywania umów dotyczących współpracy z ośrodkami opieki psychologicznej i psychoterapeutycznej dla dzieci i młodzieży. ©℗
Elżbieta Kubera
Fot. Grzegorz Siwa