Na razie nie wiadomo czy i kiedy na szczecińskiej Łasztowni stania rzeźba upamiętniająca dwóch znanych polskich aktorów i jedną z niewielu fabuł nakręconych w Szczecinie. Nie wiadomo także kiedy jak i gdzie uczczona zostanie pamięć wybitnych szczecinian ostatnich lat. Obie propozycje zostały zgłoszone kilka miesięcy temu. I nadal czekają na decyzje.
Oba pomysły zgłosił szef klubu radnych PO Paweł Bartnik.Pierwszy dotyczy filmu pt. "Cała naprzód". Nieco zapomnianego, jednego z niewielu filmów fabularnych nakręconych w Szczecinie. To komedia z wątkami awanturniczo - przygodowymi oparta na fantastycznych opowieściach pewnego marynarza, który snuje je chroniąc się przed deszczem w wiacie na szczecińskiej Łasztowni. W rolach głównych wystąpili dwaj kultowi aktorzy polskiego kina - Zbigniew Cybulski i Zdzisław Maklakiewicz.
Zdaniem Bartnika ten film był bardzo popularny, podobnie jak aktorzy, którzy w nim wystąpili.
- Dlatego chyba warto ubarwić Łasztownię jakimś elementem rzeźbiarskim związanym z tym filmem - twierdził Bartnik.
Pomysł został zgłoszony w czerwcu. Od tej pory niewiele się w tej sprawie wydarzyło.
- Ale ona cały czas się toczy. Miasto jest zainteresowane tym pomysłem. Odbyło się jedno spotkanie u wiceprezydenta Michała Przepiery. Czekam na kolejne - wyjaśnia Bartnik.
W lipcu radny zgłosił kolejny pomysł - aby uczcić wybitnych szczecinian, którzy przyczynili się do powstania suwerennej Rzeczpospolitej Polskiej po 1989 roku.
- W całym procesie walki o wolność ogromną rolę odegrali obywatele naszego miasta. Przewodzili oni strajkom, tworzyli podziemne struktury i stali na czele niezależnych wydawnictw. Wielu z nich zapłaciło za to latami więzień. Część z nich niestety już nie żyje - napisał Bartnik w specjalnym liście do przewodniczącego Rady Miasta Szczecin.
Dodaje, że forma uczczenia jest otwarta. Choć on sam zaproponował, że dobrym miejscem byłby Plac Solidarności na którym umieszczone zostałyby specjalne Tabliczki Pamięci, poświęcone tym osobom.
- Jak na razie tą sprawą doszło do jednego posiedzenie prezydium RM. Ale potem odbyły się wybory do parlamentu, przewodniczący został posłem. Sprawa trafiła więc do nowego przewodniczącego Rady. Ciągle zastanawiamy się nad miejscem. Ja proponowałem plac Solidarności. Ale może jest jakieś inne, odpowiednie - mówi Bartnik.©℗
(dar)
Na zdjęciu: Kadr z filmu "Cała naprzód".
Fot. zrzut ekranu (Youtube.com)