Jak mięso zabija Ziemię? [GALERIA]

Jak mięso zabija Ziemię? To pytanie i jednocześnie hasło sobotniej pikiety, zorganizowanej przez Inicjatywę na Rzecz Zwierząt BASTA! w Szczecinie. Fot. Mirosław WINCONEK  

To pytanie i jednocześnie hasło sobotniej pikiety, zorganizowanej przez Inicjatywę na Rzecz Zwierząt BASTA! w Szczecinie. Na pl. Rodła stanęły czarne wiadra o pojemności w sumie 2,3 tysiąca litrów. To dla zobrazowania ilości utraconej wody, jaką pochłania produkcja zaledwie jednego hamburgera. Miało to zwrócić uwagę przechodniów na nieznane fakty związane z przemysłowym chowem zwierząt. Nie tylko z cierpieniem i bólem „naszych braci mniejszych", ale również katastrofalnym wpływem na środowisko, a w konsekwencji także na stan zdrowia nas wszystkich.

- Trzeba zmieniać świadomość, złe nawyki i przyzwyczajenia żywieniowe ludzi. Nie można tego zrobić bez edukacji. Stąd nasza obecność na pl. Rodła i akcja, która ma zwrócić uwagę przechodniów, z czym naprawdę wiąże się przemysłowa hodowla zwierząt - mówił Marcin Szkolnicki z BASTA!

Fakty są m.in. takie: „Co roku zabijanych jest ponad 60 miliardów zwierząt lądowych podstawowych gatunków. Co godzinę na Ziemi zabija się ponad 6 milionów zwierząt dla ich mięsa. Na świecie hoduje się 70 miliardów zwierząt na mięso, mleko, jaja. Hodowla trzody, bydła i kur odpowiada za zużycie do 33 procent zasobów wodnych na świecie. Każdego roku zwierzęta hodowlane produkują 13 miliardów ton odchodów, czego skutkiem jest większa emisja gazów cieplarnianych niż wszystkie formy transportu na ziemi razem wzięte. Natomiast odchody składowane w zbiornikach na fermach są źródłem około 400 szkodliwych substancji, które wnikają w glebę, parują do powietrza, spływają do wód, rzek i jezior".

- Produkcja jednego hamburgera - cały cykl od hodowli, przez rzeźnię, po kawał mięsa na bułce - wywołuje emisję szkodliwych substancji porównywalną z obciążeniem dla środowiska spowodowanym przez 3-tygodniową jazdę samochodem osobowym średniej klasy - dodawała Paulina Goch z BASTA! - Przemysłowy chów odpowiada za 91 proc. wylesienia Amazonii, za 45 proc. metanu oraz 65 proc. azotu rocznie wydzielanych do atmosfery. Gdyby ludzie zaprzestali jedzenia mięsa, to do 2050 roku udałoby się ocalić niemal 8 milionów ludzi cierpiących z głodu i braku wody, co jest następstwem przeznaczania upraw i wyjaławiania gleby pod przemysłową produkcję mięsa.

To tylko niektóre z danych, jakimi liderzy BASTA! starali się przekonać szczecinian do wybrania humanitarnej alternatywy dla tradycyjnej polskiej kuchni, ociekającej zwierzęcym tłuszczem i cierpieniem. Do wegetarianizmu i weganizmu jako zdrowego stylu żywienia życia w szacunku dla natury oraz przyjaznego środowisku. Przyczynkiem dla sobotniej akcji na pl. Rodła był Dzień Ziemi. ©℗

(an)

Fot. Mirosław WINCONEK