Prokuratura Rejonowa w Stargardzie nadal zajmuje się sprawą dotyczącą gwałtu, do jakiego miało dojść w czerwcu tego roku w stargardzkim pogotowiu ratunkowym.
– Postępowanie dotyczy przestępstwa przeciwko wolności seksualnej, nie ma charakteru gwałtu zbiorowego – mówi krótko Monika Cruz z Prokuratury Okręgowej w Szczecinie. – Z uwagi na charakter sprawy i rodzaj czynu prokuratura nie informuje o szczegółach postępowania, w tym o czynnościach już przeprowadzonych czy też zaplanowanych do wykonania.
Prokuratura dodaje, że podjęte czynności procesowe w tej sprawie zmierzają do ustalenia kwestii zaistnienia zdarzenia, czyli jest ustalane, czy w ogóle miało miejsce.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że osobą pokrzywdzoną może być dziewczyna bądź znajoma jednego z pracujących w pogotowiu ratowników.
Postępowanie przygotowawcze toczy się w formie śledztwa. Zostało wszczęte 13 czerwca br.
– Nikomu dotąd nie postawiono zarzutów – informuje Monika Cruz. ©℗
(w)