Ponad 11 tysięcy osób z Zachodniopomorskiego zachorowało już w tym sezonie na grypę lub zakażenia grypopodobne. Jedna osoba z powodu tego rodzaju infekcji wymagała hospitalizacji. Grypa zaczyna przyspieszać, chociaż szczyt zachorowań prawdopodobnie dopiero przez nami. Warto cały czas wzmacniać swoją odporność.
- Od września do października 2015 zarejestrowaliśmy 8568 przypadków zachorowań na grypę i zakażenia grypopodobne - informuje Małgorzata Kapłan z Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Szczecinie. - Jedna osoba była hospitalizowana.
To oznacza, że w tym pierwszych tygodniach tegorocznego sezonu grypowego zachorowań było mniej, niż w analogicznym okresie roku ubiegłego. Wtedy odnotowano ich 9075. Jednak już w pierwszych tygodniach listopada chorych zaczęło przybywać szybciej. Tylko do 15 dnia tego miesiąca odnotowano 2642 przypadki tego rodzaju infekcji. To o pół tysiąca więcej niż w analogicznych tygodniach poprzedniego sezonu. Epidemiolodzy spodziewają się, że znaczący wzrost zachorowań nadejdzie w pierwszych miesiącach przyszłego roku.
- Spodziewamy się, że typowy sezon grypowy, jak co roku, przypadnie na okres między styczniem a marcem - przyznaje rzeczniczka WSSE w Szczecinie.
Cały czas najlepszym sposobem zapobiegania grypie są, zdaniem specjalistów, szczepienia. Powinny o nich jeszcze pomyśleć osoby z grup podwyższonego ryzyka, jeśli jeszcze tego nie zrobiły.
- Należy jednak pamiętać, że pełną odporność po szczepieniu nabywa się po dwóch tygodniach - zaznacza Małgorzata Kapłan. - W tym czasie najlepiej unikać dużych skupisk ludzi i nie przebywać wśród chorych osób. Światowa Organizacja Zdrowie (WHO) zaleca szczepienia przeciw grypie sezonowej zdrowym dzieciom od 6 miesiąca życia do 18 r. ż. , osobom powyżej 55 r.ż., osobom mającym bliski kontakt zawodowy z dziećmi poniżej 6 miesiąca życia oraz osobami w wieku podeszłym, pracownikom ochrony zdrowia i pensjonariuszom domów opieki społecznej oraz spokojnej starości.
Warto też naturalnie wzmacniać własną odporność: właściwie się odżywiać, ubierać adekwatnie do pogody, unikać dużych skupisk ludzi, unikać stresu...
Agnieszka Spirydowicz
