Może osiągać prędkość maksymalną daleko ponad 300 km/h. Jednak nie powinien jej rozwijać w mieście, a tym bardziej - pośród kameralnych uliczek Pogodna. Mowa o Maserati, którego kierowca właśnie stracił prawo jazdy za zbyt „ciężką nogę". Na podobnych mu piratów drogowych Ministerstwo Sprawiedliwości szykuje pakiet zmian kodeksowych.
Policjanci szczecińskiej „drogówki" zatrzymali pirata drogowego - 43-letniego mieszkańca Świnoujścia. Za drastyczne przekroczenie prędkości w trenie zabudowanym.
- Prowadząc pojazd marki Maserati, znacząco przekroczył dozwoloną prędkość na jednej z ulic Pogodno. Kierowca poruszał się z prędkością o 107 km/h większą niż dozwolone w tym miejscu ograniczenie - informuje oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie. - Skrajnie nieodpowiedzialne zachowanie mężczyzny spotkało się z natychmiastową reakcją funkcjonariuszy. Zgodnie z przepisami, kierowca został pozbawiony prawa jazdy i ukarany mandatem karnym w wysokości 2500 złotych.
Nadmierna prędkość to - jak wskazują policyjne statystyki - jedno z głównych zagrożeń na drogach, a jej lekceważenie może prowadzić do tragicznych skutków. Choć nie jedyne.
W piątek (15 listopada) Ministrowie Sprawiedliwości, MSWiA oraz Infrastruktury przedstawili koncepcję zmian w przepisach dotyczących bezpieczeństwa na drogach. Wśród przedstawionych propozycji pojawiły się wyższe sankcje za rażąco niebezpieczną, brawurową jazdę (kryminalizacja nielegalnych wyścigów: kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności za organizację lub udział - przyp. aut.). Zaproponowano także podwyższenie kar za wypadek ze skutkiem śmiertelnym (tzw. zabójstwo drogowe). Podobnie jak zaostrzenie sankcji wobec kierowców, którzy łamią sądowe zakazy prowadzenia pojazdów. Kluczowa zmiana, jak podało MS: „w przypadku naruszenia zakazu sąd powinien mieć możliwość orzeczenia dożywotniego zakazu prowadzenia pojazdów. Także możliwość konfiskaty pojazdu oraz minimalne świadczenie pieniężne w wysokości 10 000 zł mają pełnić rolę środków odstraszających".
Znaczące modyfikacje mają dotyczyć również pijanych kierowców. I tak, „w przypadku kierowcy będącego pod wpływem od 0,5 do 1,5 promila alkoholu we krwi lub objętego zakazem prowadzenia pojazdów, sąd będzie mógł zdecydować o przepadku pojazdu. W sytuacji, gdy stężenie alkoholu będzie przekraczało 1,5 prom., sąd będzie miał obowiązek orzec konfiskatę pojazdu". Natomiast wobec kierowców na jeszcze większej „bani" - z zawartością alkoholu powyżej 1,5 promila - jest planowane „wprowadzenie do Kodeksu karnego przepisu, który uniemożliwi zawieszenie kary pozbawienia wolności".
Jak informuje Ministerstwo Sprawiedliwości, planowane jest m.in. również: „rozszerzenie przepisów o zatrzymaniu prawa jazdy za przekroczenie prędkości o ponad 50 km/h - także na drogi jednojezdniowe dwukierunkowe poza obszarem zabudowanym; podwyższenie stawek ubezpieczenia OC dla osób uczestniczących w nielegalnych wyścigach; możliwość utworzenia publicznego rejestru osób z dożywotnim zakazem prowadzenia pojazdów mechanicznych".
To dopiero zapowiedź zmian, które w ostateczności mają doprowadzić do - jak czytamy w komunikacie MS - skuteczniejszego zwalczania przestępstw drogowych, szczególnie tych stwarzających zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego. ©℗
(an)